Apple kilka dni temu pokazało swoje nowe modele iPhone'ów, spośród których największe wrażenie robi model iPhone X. Robi je nie tylko swoim designem, ale chyba przede wszystkim ceną, która w Polsce za podstawową wersję wyniesie niewiele mniej niż 5000 PLN. Za model wyposażony w 256 GB pamięci trzeba zapłacić już 5729 PLN, a za takie pieniądze można pokusić się już o złożenie całkiem zacnego PeCeta. Specjalnie dla was podjąłem się tego zadania.
Przyznaje, że sam pomysł porównania smartfona do pełnoprawnego komputera na pierwszy rzut oka nie ma większego sensu. Ale jeśli za gadżet użytkowy, Apple każe sobie płacić ponad 5000 PLN to ciężko nie zacząć sobie porównywać co innego możemy kupić za podobną kwotę. Może to być na przykład telewizor OLED (np. LG 55EG910V), a może być komputer stricte przeznaczony do gier. Nie będzie to wcale byle jaka maszyna, bo za porównywalne pieniądze i przy założeniu, że kupujemy tylko samą "skrzynkę", nie musimy niemal wcale iść na żadne kompromisy. Podobnie jak kupując iPhone X ;-)
Dla gracza najważniejsza jest karta graficzna i tutaj nie zamierzamy oszczędzać, za około 2400 PLN można bez problemu nabyć model GeForce GTX 1080 (np. od Gigabyte'a). Taka karta zapewnia komfortową rozgrywkę nawet w rozdzielczościach powyżej 1080p i oczywiście w 60 lub więcej klatkach na sekundę. Ciężko by było w tym momencie znaleźć grę, która mogłaby sprawić problem jednemu z najwydajniejszych GPU na rynku. Aby sobie lepiej uzmysłowić różnice w porównaniu do iPhone'a to można dodać, że układ graficzny w procesorze Apple A10 (PowerVR GT7600 Plus) oferuje wydajność 346 GFLOPS (miliardów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę), podczas gdy GeForxe GTX 1080 około 11791 GLOPS. To około 34 razy więcej.
Skoro kartę graficzną już mamy to czas dobrać resztę komponentów. W moim zestawie wykorzystuję procesor Core i5-7500, czyli typowego średniaka za nieco ponad 800 PLN, który w ogromnej większości przypadków nie będzie wąskim gardłem. Od rozdzielczości FullHD wzwyż, znacznie więcej do powiedzenia ma GPU, niż CPU. Do tego dorzucam 16 GB pamięci RAM DDR4 w cenie około 600 PLN i płytę główną z chipsetem Intel Z270 ze średniej półki za około 500 PLN. Musimy kupić jeszcze zasilacz np. Thermaltake Smart 530W z certyfikatem 80Plus Gold i modularnym okablowaniem za mniej niż 300 PLN oraz obudowę SilentiumPC Regnum RG2 za niespełna 140 PLN.
Całości dopełnia oczywiście magazyn danych (gdzieś te gry trzeba trzymać...). Jako podstawowy dysk systemowy proponuje SSD, np. Samsung 850 Evo 250GB, który zmieści nie tylko OS ale również kilka najczęściej używanych gier, a do tego zwykły, tani dysk talerzowy o pojemności przynajmniej 1 TB. Na koniec oczywiście najważniejsze, czyli system operacyjny, w tym przypadku Windows 10 Home. Tak skonfigurowany komputer bez problemu pozwoli wam cieszyć się płynnością obrazu w najnowszych grach przez kolejne minimum 2 lata.
Ostatecznie konfiguracja opisana powyżej prezentuje się tak jak na liście poniżej. Podane ceny są orientacyjne, część z tych komponentów pewnie można znaleźć taniej, ale główna teza jest jak najbardziej aktualna, to do was należy decyzja, czy więcej frajdy sprawi komputer do gier czy iPhone X.
Procesor: Intel Core i5-7500 3.4 GHz - 830 PLN
Karta graficzna: Gigabyte GeForce GTX 1080 G1 Gaming 8GB - 2400 PLN
Płyta główna: Gigabyte GA-Z270-Gaming K3 - 520 PLN
Pamięć RAM: G.Skill Ripjaws V 2x8GB DDR4 - 600 PLN
Dysk SSD: Samsung 850 Evo 250GB - 390 PLN
Dysk HDD: Toshiba P300 1TB - 190 PLN
Zasilacz: Thermaltake Smart 530W - 290 PLN
Obudowa: SilentiumPC Regnum RG2 - 140 PLN
System operacyjny: Windows 10 Home 64bit - 410 PLN
Suma: 5770 PLN
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
