Electronic Arts żegna się z Origin. Przynajmniej jeśli chodzi o aplikację na komputery. To kolejny krok do ujednolicenia nazewnictwa usług, które przez ostatnie lata mogły wprowadzać w błąd.
Origin to sklep EA z grami na PC. Origin Access to abonament na komputerze, EA Access to abonament na konsolach. Niby jedna usługa, ale rozdzielona według platform i z inną nazwą. Mamy jeszcze aplikację Origin na PC lub komputery Mac, które daje dostęp do zakupionych wcześniej gier lub tych znajdujących się w katalogu objętym abonamentem — Origin Access Basic lub Origin Access Premier. Na szczęście to zagmatwanie przechodzi do historii — przynajmniej częściowo.
W sierpniu EA ogłosiło, że na Steam trafi katalog wybranych gier producenta, a także abonament EA Play dający dostęp do bogatej biblioteki tytułów z wielu gatunków. Wśród nich znajdziecie hity pokroju serii FIFA, Need For Speed, Battlefield, The Sims, Sim City, czy Medal of Honor. EA Play jest tym samem, co dotychczas oferował Origin Access, ale zyskał nową, prostą, nazwę, które nie powinna już nikogo mylić.
EA Play to najlepszy abonament dla każdego, kto kocha gry EA. Zdobądź dostęp nie tylko do gry, ale korzystaj w pełni z nagród, ekskluzywnych zawartości i nieograniczonego dostępu do jeszcze większej liczby wspaniałych tytułów za 14,99zł miesięcznie
— przeczytacie na stronach Steam
EA Play to se same korzyści, które były oferowane w ramach Origin Access. Dostępne są dwa plany — EA Play oraz EA Play Pro (z którego nie skorzystacie na Steamie). Droższy plan zarezerwowany jest wyłącznie dla osób korzystających z platformy Origin. Ta także doczeka się zmiany nazwy — przynajmniej jej aplikacja. Origin na PC lub Mac już wkrótce zmieni się w EA Desktop. Potwierdza to Michael Blank z Electronic Arts w rozmowie z VentureBeat. Jednak poza nową nazwą, w aplikacji zajdą zmiany w interfejsie, które mają wpłynąć na wygodę i łatwiejsze przeglądanie jej zawartości. Pojawi się odświeżona lista przyjaciół z uwzględnieniem różnych platform, gry i aktualizacje mają pobierać się szybciej, a samo wyszukiwanie i uruchamianie gier wymagać będzie mniejszej ilości kliknięć myszy.
Aplikacja Origin już wkrótce znana będzie jako EA Desktop. Najwyższy czas na porzucenie starej, nic nie mówiącej nazwy
Kiedy EA Desktop zadebiutuje w nowej odsłonie? Tego nie wiadomo. Z pewnością w pierwszej kolejności zmiany pojawiają się w wersji beta aplikacji na PC i Mac, do której możecie dołączyć. EA nie zdradza jednak, czy zamierza całkowicie pożegnać się z nazwą Origin. Wiadomo natomiast, że zmiany nie powinny odbić się na dotychczasowych użytkownikach. Wszystkie dane powinny zostać przeniesione do „nowej” aplikacji i być dostępne w EA Desktop. Pytanie tylko, czy zmiana nazwy aplikacji przyniesie całkowite pożegnanie z Origin — także jako strony internetowej sklepu z grami Electroni Arts.
Przy okazji warto przypomnieć, że już w najbliższych tygodniach usługa EA Play (dawniej EA Access) udostępniona zostanie w ramach jednego abonamentu Xbox Game Pass Ultimate bez dodatkowych opłat. A to rozszerzy katalog dostępnych gier i dodatkowe tytuły, które wcześniej były zarezerowane wyłącznie dla subskrybentów EA Access.
Źródło: VentureBeat
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu