Netflix wprowadza w Polsce dwa nowe plany, które są tańsze od wcześniej dostępnych w naszym kraju. Pakiety Mobilny i Mobilny Plus pozwalają zaoszczędzić, ale obowiązują w nich konkretne ograniczenia.
Aktualizacja: Po początkowych problemach pakiety Mobilny i Mobilny Plus są już dostępne w Polsce dla wszystkich użytkowników. Zakładając nowe konto lub zmieniając plan możecie wybrać jedną z dwóch nowych ofert i odrobinę zaoszczędzić, jeśli Netfliksa oglądacie głównie na urządzeniach mobilnych. Pamiętajcie, że Netflix blokuje wszelkie metody obchodzenia ograniczeń, dlatego takie funkcje jak mirroring czy Chromecast nie będą działać.
To cię zainteresuje Najlepsze anime dostępne na Netflixie. Japońskie animacje, które warto poznać!Najlepsze filmy na Netflix - koniecznie zobaczcie te produkcje
Tańsze i mobilne pakiety Netflix w Polsce
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, tańsze pakiety Netflix pojawiają się w Polsce po tym, jak był testowane i wdrożone w kilku innych krajach na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Jak na razie są to tylko testy, więc nie jest pewne, że zostaną w ofercie na stałe, dlatego można śmiało podejrzewać że wszystko zależne będzie od ich popularności.
Jacy widzowie powinni zainteresować się nowymi planami Netfliksa? Przede wszystkim ci, którzy nie oglądają filmów i seriali w tym serwisie na innych urządzeniach niż smartfony oraz tablety. Mobilny plan, jak sama nazwa wskazuje, to szansa na obniżenie kosztów comiesięcznej subskrypcji, ale także niemałe ograniczenie, ponieważ Netflix jest dla tych klientów dostępny jedynie na ekranie smartfona i tabletu.
Netflix - pakiety Mobile i Mobile+
Pakiet Mobile kosztuje 24 złote miesięcznie i pozwala na oglądanie materiałów w jakości SD na smartfonach i tabletach. Jednocześnie odtwarzanie może odbywać się tylko na jednym urządzeniu. W przypadku pakietu Mobile+ oprócz smartfonów i tabletów do dyspozycji widza są także komputery stacjonarne i laptopy, a także jakość Full HD. Dodatkowo, w tym samym czasie oglądać można na dwóch ekranach. Za ten pakiety zapłacicie 38 zł miesięcznie. W obydwu wariantach wspierany jest tryb offline, czyli pobieranie wybranych treści do pamięci urządzenia.
Czytaj dalej poniżej
Poza tymi dodatkami w ofercie Netfliksa nic się nie zmienia. Obowiązują dokładnie te same plany, które były oferowane wcześniej. Najtańszy z nich, Podstawowy, kosztuje 34 zł, więc nieco mniej niż pakiet Mobile+ i choć dysponujemy pełną swobodą w kwestii urządzeń (dodatkowo telewizory, konsole i przystawki TV) to musimy godzić się wtedy z jakością SD.
Dlaczego Netflix wprowadza nowe plany?
"Od kilku lat proponujemy trzy plany subskrypcji. Wprowadzane właśnie testowo 2 nowe wynikają ze znacznego wzrostu wykorzystania urządzeń mobilnych jako sposobu konsumpcji treści w serwisie Netflix. Nowe plany udostępnimy na stałe, gdy odbiorcy doceniający zwiększoną elastyczność będą z nich korzystać i uznają tę zmianę za pozytywną” - tłumaczy nam Netflix. Z materiałów prasowych dowiedzieliśmy się też, że baza członkowska serwisu znacząco się zmieniła, a udział urządzeń mobilnych wzrósł. Ukazują to liczby, bo 1/3, czyli aż 50 ze 150 mln widzów Netfliksa ogląda filmy i seriale tylko na telefonach komórkowych, laptopach lub tabletach. Podkreślone zostało też, że jeśli nowy plan nie przyjmie się w Polsce w trakcie okresu testowego, to zostanie wycofany.
Taniej, ale czy lepiej? Na pewno wygodniej i oszczędniej
Zgodzę się z częścią argumentów za wprowadzeniem planu, ale wcale nie popieram tej decyzji w 100%, ponieważ widzowie będą teraz świadomie rezygnować z dostępu do Netfliksa na większych ekranach, a na tych część produkcji wypada po prostu lepiej.
Wiem, że koniec końców liczy się to, jak generalnie oceniany jest dany tytuł oraz jak wielu widzów go obejrzało, ale przecież na ostateczną ocenę wpływ ma także to, w jakich warunkach go oglądamy. Czy "Gwiezdne Wojny" czy "Transformers" zrobią na widzu równie duże wrażenie podczas seansu na 5-calowym ekranie i słuchawkach (nie daj Boże głośnikach wbudowanych w telefon), co na 40 czy 55-calowym telewizorze, a o kinie nie wspominając?
Ryan Reynolds w jedynym z wywiadów (Variety) przed premierą produkcji Netfliksa pt. "6 underground" stwierdził, że nie ma dla niego znaczenia na czym subskrybenci zobaczą jego nowy film: "Powinieneś mieć możliwość oglądać co k-wa chcesz, na czym k-wa chcesz. Nie wiem, tak to już chyba jest". Z drugiej strony odpowiedzialny za "Irlandczyka" Martin Scorsese uważa, że to kina powinny być miejscem premier dla filmów.
A dla Was ma to jakieś znaczenie? Będziecie korzystać z nowych, mobilnych i tańszych planów Netfliksa?
Aktualizacja:
Jak informuje nas biuro prasowe Netfliksa, cały czas trwają prace nad wdrożeniem nowych planów w polskiej ofercie i powinno to nastąpić do 26 lutego. Gdy to się stanie, oczywiście Was o tym poinformujemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
