Znudzeni normalnymi zdjęciami portretowymi? Szukacie sposobu, żeby się wyróżnić, jednocześnie podkreślając swoje zamiłowanie do technologii? Co powiec...
Znudzeni normalnymi zdjęciami portretowymi? Szukacie sposobu, żeby się wyróżnić, jednocześnie podkreślając swoje zamiłowanie do technologii? Co powiecie zatem na zdjęcie, które wygląda jak kod żywcem z Matrixa?
Selfie (sorry za zapożyczenie, ale jedyne sensowne tłumaczenie po Polsku to samojebka, dlatego w tekście będę się trzymał angielskiej wersji) to już nie trend, to zjawisko społeczne. Geneza zdjęć z ręki jest bardzo prosta, jest to najłatwiejszy sposób uwiecznienia siebie w danym miejscu. Nie trzeba nikogo prosić o pomoc, a przy odpowiednim refleksie jesteśmy uchwycić siebie na tle ważnego wydarzenia lub celebryty. To co jeszcze do niedawna było dziwnym trendem, w którym uczestniczyli nieliczni, dziś jest już standardem. Nie ma chyba osoby z telefonem komórkowym, które by nie uwieczniła swojego portretu z „ręki”.
Jednak selfie to szeroko pojęte zdjęcia robione sobie samemu. Choć dla wielu samo zdjęcie to dopiero początek przygody, następna w kolejności jest obróbka, w sieci jest kilkanarzędzi, które mogą nasze portretowe zdjęcia uczynić naprawdę unikatowymi. To co widzicie w grafice do artykułu, to mój portret wykonany przy użyciu chyba najbardziej geekowskie narzędzia w sieci. Jeżeli udacie się pod ten link i macie kamerę zamontowaną w komputerze, w kliku prostych krokach sami możecie uwiecznić swoje zdjęcie w 7 bitowym kodzie ASC II, które będzie podobne do tego widocznego powyżej.
Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że dla lepszego rezultatu warto równomiernie oświetlić twarz, wówczas zdjęcia wychodzą wyraźniej. Co więcej okazuje się, że strona ASCcam nie jest odosobniona w Internecie. Pod tym adresem i tym znajdziecie inne narzędzia, które również przekształcą wasze twarze w obraz wymalowany z fontów. To co ustanawiamy nowe profilowe?
Źródło: The Next Web
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu