Back to Gaming

Mysz i klawiatura vs pad - na czym gra się lepiej?

Artur Janczak
Mysz i klawiatura vs pad - na czym gra się lepiej?
Reklama

Temat stary jak świat, a mimo to, co jakiś czas powraca jak bumerang. Jedni stanowczo stawiają na mysz i klawiaturę, a drudzy nie widzą powodu, aby porzucić swoje ukochane pady. Choć w większości przypadków wybór kontrolera do grania jest bardzo indywidualny, to jednak wydawać by się mogło, że któryś z wariantów jest bardziej uniwersalny. Dziś chciałbym zabrać głos w tej sprawie i przedstawić swoje stanowisko. Zapewne wiele osób będzie miało inne zdanie, które z chęcią poznam w sekcji komentarzy. Zatem, na czym gra się lepiej?

Dżojstik królem kontrolerów!

Choć teraz ludzie patrzą na niego, jakby został stworzony w mezozoiku, to właśnie ten słynny “dżoj” był uznawany za najlepsze narzędzie dla graczy. Nadawał się do gier akcji, przygodówek, symulatorów, a nawet i bijatyk. Opanowanie tego kontrolera trwało dość długo, ale nic nie mogło trwać wiecznie. Na rynku pojawiły się inne urządzenia, które udowodniły, że dżojstik wcale nie jest niezwyciężony. Oczywiście, pełne przejście na myszki, klawiatury i pady nie nastąpiło z dnia na dzień. Trzeba było najpierw stworzyć produkty obsługujące tego typu “peryferia”.

Reklama

Z czasem znana i lubiana klasyka powoli odchodziła w zapomnienie, ustępując nowemu pokoleniu. O ile w świecie PC pewne standardy przetrwały do dziś, tak w świecie konsol nie było już tak kolorowo. Pady przeszły naprawdę długą drogę, od kwadratowych, poprzez potworki pokroju Nintendo 64, na Joy-Conach kończąc. Nawet dziś potrafią się od siebie różnić kształtem i rozmiarem, ale pewien zastosowany w nich schemat nie zmienia się od kilkunastu lat. Mimo tylu różnych urządzeń wciąż nikt nie stworzył nic, co wszyscy mogliby uznać za najlepsze. Podziały między graczami były, są i będą, ale gdyby wybór miał być zero-jedynkowy, to postawiłbym na zestaw: myszka i klawiatura.

W FPS-y nie da się grać na padzie

Jako osoba, która spędziła tysiące godzin przed wieloma konsolami, wcale nie jest mi łatwo wskazać na kontrolery głównie dedykowane komputerom. Według mnie na padzie można grać we wszystko, zarówno w rozbudowane strzelanki FPP, jak i w RTS-y. O ile w przypadku tych pierwszych rozchodzi się głównie o precyzje i same ruchy podczas celowania, tak strategie czasu rzeczywistego wymagają innego podejścia od twórców. Doskonale się o tym przekonałem grając w porty Populous 3: The Beginning, KKND czy Red Alert 3.

Przechodząc te tytuły na PSone i PS3 wcale nie bawiłem się gorzej niż na PC. O ile w przypadku dwóch pierwszych gier, deweloper nie zadbał o porządny interfejs i zmiany w sterowaniu, tak Command & Conquer był świetnie przystosowany pod konsole. Problem w tym, że tak dobrych przykładów jest naprawdę mało, co nie oznacza, że nie istnieją. Pady świetnie sprawdzają się w bijatykach, wyścigach, action-RPG i wielu innych gatunkach. Są w stanie obsłużyć wszystko to, co jest dostępne na komputerach. Czasami coś robią szybciej i lepiej, a innym razem nieco wolnej, mniej precyzyjnie. Mówienie, że te kontrolery nie nadają się do jakichś gier, mija się z prawdą. Po drugiej stronie barykady jest zresztą podobnie.

MMORPG mają sens tylko na PC

Przez długie lata pewne serie nigdy nie były wydawane na komputery. Deweloperzy myśleli, że dane gatunki mają sens tylko na jednej konkretnej platformie. Na szczęście, to także się zmieniło. Dzięki temu mamy Street Fightera, Tekkena czy Soul Calibura także na PC. Nawet “slashery” pokroju Devil May Cry, czy action-RPG w postaci Monster Huntera również nie omijają fanów myszek i klawiatur. Nie chce mi się wierzyć, że we wszystkie te produkcje ludzie grają na padach. Można spokojnie korzystać z dotychczasowych rozwiązań.

Poznajcie: Najlepsze myszki gamingowe

Wybór może nieco mniej optymalny, ale niekoniecznie zły. Dużo zależy od podejścia samego odbiorcy. Można się z tym zgadzać lub nie, ale przynajmniej pewne ograniczenia powoli odchodzą w zapomnienie. Teraz gry ukazują się na wszystkie urządzenia, bo twórcy wiedzą, że nie można się sztucznie ograniczać. Jeśli ktoś bierze pod uwagę specyfikację platformy, to na pewno uda mu się zaimplementować takie sterowanie, które przypadnie graczom do gustu. Gatunek nie ma wtedy znaczenia, bo nawet na mobilkach mamy duże produkcje MMORPG z wieloma ikonami na ekranie i jakoś ludzie bez problemu się w tym wszystkim odnajdują.

Gdy wybór może być tylko jeden

Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty: wygodę, możliwości, precyzję, wykonanie i uniwersalność, to mój głos oddaję na myszkę i klawiaturę. Taki zestaw daje odbiorcy największe możliwości i pozwala grać praktycznie we wszystkie gatunki. Można tutaj powiedzieć, że pad w wyścigach wypada lepiej, ale nie najlepiej. Kierownica z resztą sprzętu będzie jeszcze lepsza. Kto inny przedstawi podobny argument w przypadku bijatyk, ale tutaj profesjonaliści udowodnili, że arcade stick bije wszystko inne na głowę. Z drugiej strony kiedy włączycie Super Meat Boy, to zobaczycie, że twórcy rekomendują odbiorcy zabawę z wykorzystaniem typowo konsolowego kontrolera, choć mowa przecież o wersji PC.

Reklama

Nie twierdzą, że jest to niemożliwe, ale optymalnym wyborem jest według nich pad. Od lat scena e-sportowa serii Halo była skupiona wyłącznie na marce Xbox, gdyż tylko na produkcie Microsoftu można było zagrać we wszystkie odsłony. Kiedy jednak seria wkroczy na komputery, nie wiadomo, czy dalej będą dominować konsole. Myszka i klawiatura oferują naprawdę wiele. Choć pady doczekały się specjalnych edycji, gdzie można spersonalizować pewne rzeczy, przypisać dodatkowym przyciskom konkretne akcje, to w tej dziedzinie daleko im do tego, co spotkamy na PC. Wszystkie te makra, ustawienia precyzji, skróty, podświetlenia i mnóstwo innych rzeczy. Choć nie każdy z nich korzysta, to sam sprzęt pozwala na dużo więcej niż kontrolery dedykowane konsolom.

Jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego

W tym przypadku nie mogę się z tym zgodzić. Klasyczny duet komputerowy cechuje uniwersalność. Choć nie będzie to najlepszy wybór w przypadku konkretnych gatunków, nie oznacza to, że myszka i klawiatura sobie nie poradzą. Do tego te wszystkie możliwości, jeśli chodzi o konfiguracje. Nie ma też niż bardziej precyzyjnego do FPS-ów czy RTS-ów. Choć taki zestaw ma też swoje wady, to mając na uwadze plusy oraz minusy, nadal lekko wyprzedza on wszystkie pady. To oczywiście subiektywna opinia, z którą nie musicie się zgodzić.

Reklama

Sam długo zastanawiałem się nad podjęciem decyzji i choć wydaje mi się, że bliżej mi do kontrolerów pod konsole, to jednak mysz i klawiatura są odrobinę lepsze. Głównie za sprawą uniwersalności i ogólnych możliwości. Na nich można zrobić więcej, nawet jeśli ograniczymy się tylko do samego grania, a wychodząc poza tę dziedzinę to już w ogóle. O ile nie wyobrażam sobie grania bez klasycznych padów i nigdy z nich raczej nie zrezygnuję, to w tym pojedynku zajmują one jednak drugą lokatę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama