Monetto zostało skopane, zgniecione przez krytykę spowodowaną brakiem kompetencji u osób zarządzających a potem dobite przez media. Wprawdzie zarówno...
Kosmiczną i wybuchową mieszanką dla Monetto była próba uciszenia słusznie niezadowolonych klientów poprzez ostrą moderację na forum, dodając do tego spory wewnątrz firmy oraz słaby zarząd firmy - w końcu musiało wybuchnąć. Łukasz Banach jako szef firmy oberwał i obrywa nadal. Z tego co można przeczytać na forum Goldenline - Monetto jest teraz ręcznie zarządzane. Oznacza to ręczne księgowanie wpłat itp, zresztą polecam przeczytać ten wątek.
Koniec męki dla Monetto i IIF nastąpi w momencie kiedy znajdzie się kupiec na ten serwis lub w momencie kiedy wszystkie spłaty i długi zostaną uregulowane. Do tego momentu trzeba cały czas utrzymywać serwis. A początki były takie piękne - warto zwrócić na ten aspekt uwagę w kontekście współpracy inwestora z spółką, która od niego dostała pieniądze:
Projekt MONETTO jest doskonałym przykładem, jak cenne i nieodzowne dla przedsięwzięć typu startup jest wsparcie pozafinansowe, jakiego udziela najbardziej doświadczony na tym rynku fundusz wczesnego etapu. W zdecydowanej większości inwestycji portfelowych IIF Seed Fund wsparcie finansowe ma charakter drugorzędny, aczkolwiek konieczny. Kluczowym czynnikiem sukcesu okazuje się pomoc biznesowa.
Czytaj dalej poniżej
Z czasem kiedy koło Monetto zaczynał się źle dziać nie było już tak miło i przyjemnie. Kiedy po pierwszych informacjach o problemach dzwoniłem z pytanie do IIF usłyszałem, że firma ma swój zarząd, który jest odpowiedzialny za spółkę. W kolejnych etapach dramatu Monetto mogliśmy przeczytać jednak coraz śmielsze wypowiedzi IIF (za wyborcza.pl) :
Słaby zespół zarządzający i za dużo podmiotów konkurujących o ten sam kawałek rynku - ocenia przyczyny porażki Styczeń z IIF, który w Monetto zainwestował kilkaset tysięcy złotych.
Każdemu zdarzają się złe inwestycje i porażki. Mam jednak nieodparte wrażenie, że IIF za klęskę jest w stanie obwinić wszystkich tylko nie siebie. Przecież podczas inwestycji ocenia się zdolność ludzi do zarządzania, analizuje się rynek, ocenia co będzie gdy pojawi się potencjalna konkurencja itp. Kompletnie nie kupuję też tłumaczenia o dużej liczbie konkurencyjnych podmiotów - Monetto startowało jako drugie (Kokos był pierwszy), więc miało bardzo dobrą pozycję startową.
Kiedy Monetto w końcu umrze (lub zostanie sprzedane) bardzo chętnie usłyszałbym wersję wydarzeń Łukasza Banach. Zarówno o tym od czego się zaczęło oraz jak wyglądało to wparcie poza finansowe ze strony inwestora. Nie wydaje mi się aby IIF był idealnym małżonkiem i w porę reagował na pojawiające się problemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu