Bezpieczeństwo w sieci

mObywatel ostrzega: Takich telefonów nie odbieraj

Piotr Kurek
mObywatel ostrzega: Takich telefonów nie odbieraj
Reklama

mObywatel wysyła powiadomienie, w którym przestrzega przed ofertami, gdzie możemy zarobić trochę dodatkowych pieniędzy. Oszuści najpierw dzwonią, później proszą o kontakt przez WhatsApp. Do prosta droga do stracenia wszystkich oszczędności.

Ktoś dzwoni z interesującą propozycją, gdzie możemy zarobić pieniądze, bez większego wkładu – wystarczy kilkanaście minut w ciągu dnia, by zdobyć od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Brzmi dobrze prawda? Każdy by tak chciał, jednak to zwykłe oszustwo i socjotechnika stosowana przez naciągaczy liczących na to, że damy złapać się w ich sidła i z łatwością oddamy im w ręce dostęp do naszego rachunku bankowego, lub wyślemy im spore sumy pieniędzy.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Cyberatak na Platformę Obywatelską. Zagrożone wybory w Polsce

Przed takimi inicjatywami ostrzega teraz mObywatel, który wysłał do użytkowników powiadomienie z przestrogą: Telefon z zagranicznego numeru z prośbą o kontakt na komunikatorze to próba oszustwa!

Oszuści dzwonią z zagranicznego numeru, a po odebraniu słyszysz nagranie z prośbą o kontakt przez WhatsApp. Po nawiązaniu kontaktu oferują np. niewielkie kwoty za polubienie produktów na jednym z dużych portali zakupowych. Ich cel to zachęcenie Cię do udziału w fałszywych inwestycjach, aby wyłudzić znacznie większe kwoty. Pamiętaj, że scenariusze używane przez oszustów mogą się od siebie różnić!

Bezpiecznie w sieci. Co zrobić, by nie dać się nabrać?

Jak się bronić? Nie jest to takie łatwe, tym bardziej że w ostatnich miesiącach często słychać o wyciekach i włamaniach na serwery firm, które skutkują pozyskanie bazy danych użytkowników lub klientów, w tym numerów telefonów, które krążą w różnych paczkach i z których chętnie korzystają oszuści. Przede wszystkim musimy być świadomi zagrożeń i nie ufać przypadkowym rozmówcom. Blokowanie nieznane numeru, często pochodzącego z innych krajów, to jedna z opcji, ale tych telefonów może być kilka, kilkanaście w ciągu dnia i to z różnych numerów.

Zabezpieczyć się w pełni nie możemy, ale możemy pomóc odpowiednim instytucjom zająć się sprawą. Niebezpieczne zdarzenia w sieci warto zgłaszać przez mObywatela lub bezpośrednio na stronie incydent.cert.pl i w razie konieczności działać. Zrobimy coś dla siebie i przy okazji damy znać odpowiednim instytucjom, że coś złego się dzieje w polskiej sieci i warto reagować. Po to mamy NASK i odpowiednie służby, by reagowały nawet na najdrobniejsze zgłoszenia naruszeń cyberbezpieczeństwa. Jak czytamy na stronach Ministerstwa Cyfryzacji, usługa Bezpiecznie w sieci w aplikacji mObywatel pozwala szybko i łatwo zgłosić podejrzane sytuacje do ekspertów od cyberbezpieczeństwa. Znajdują się w niej narzędzia i wskazówki, jak zgłosić:

  • podejrzaną wiadomość SMS lub e-mail,
  • złośliwą stronę internetową,
  • oszustwa, w tym np. fałszywe sklepy,
  • nielegalne treści internetowe, np. przedstawiające niepokojące zachowania wobec dzieci,
  • inne incydenty, które trudno dopasować do konkretnej kategorii.

W aplikacji znajduje się także stale rozbudowywana Baza wiedzy, w której zamieszczono porady, ostrzeżenia i ważne komunikaty przygotowane przez CERT Polska. Choć na ten moment nie ma tam zbyt wielu wpisów, warto do niej zaglądać. Warto też aktywować powiadomienia, dzięki którym użytkownik informowany jest na temat potencjalnych zagrożeń związanych z cyberbezpieczeństwem.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama