Recenzujemy ostatnio nad wyraz dużo gier. Nie oznacza to oczywiście, że zapominamy o użytkowych aplikacjach, jednak wydaje mi się, że jeśli zrobić statystyki, po wakacjach gry lekko wysunęły się na pierwszy plan. Czyżby użytkowników Androida dopadała jesienna chandra, na którą najlepszym lekarstwem...
Recenzujemy ostatnio nad wyraz dużo gier. Nie oznacza to oczywiście, że zapominamy o użytkowych aplikacjach, jednak wydaje mi się, że jeśli zrobić statystyki, po wakacjach gry lekko wysunęły się na pierwszy plan. Czyżby użytkowników Androida dopadała jesienna chandra, na którą najlepszym lekarstwem okazuje się być mobilna rozrywka? Być może. Poniżej wybór najciekawszych gier i aplikacji, o których pisaliśmy w październiku.
Wpis pochodzi z naszego serwisu o aplikacjach mobilnych AntyApps.pl
Mimo że runnerów jest na rynku naprawdę dużo, ten tytuł udowadnia, że w znanych gatunkach wciąż jeszcze można pozytywnie zaskoczyć. W tym przypadku przenosimy się do mitologicznej Grecji. Duża dawka świetnego humoru, atrakcje i urozmaicenia oraz wyjątkowy klimat sprawiają, że kolejny runner zostanie z wami na dłużej - czy tego chcecie, czy nie.
Chyba najbardziej oczekiwana gra tego miesiąca, przynajmniej jeśli chodzi o fanów futbolu. Gra pozytywnie zaskoczyła integracją z serwisem Origin, który umożliwia rozgrywkę online. Warto również dodać, że ta dostępna jest za darmo, podobnie jak konkursy rzutów karnych. Być może nie ma tu spektakularnej rewolucji względem poprzedniej części gry, jednak dla fanów mobilnej piłki nożnej to wciąż jedna z ciekawszych pozycji na rynku.
Bardzo widoczna aktualizacja klienta poczty GMail dla Androida okazała się być dobrym posunięciem ze strony Google. W końcu uporządkowano widok konwersacji, któremu do tej pory towarzyszył niewielki chaos. Wprowadzono też wiele kosmetycznych poprawek, które razem sprawiają, że aplikacja staje się coraz lepszym produktem.
Największy portal dla podróżników doczekał się nowej aplikacji mobilnej. Co najważniejsze, działa ona szybciej od swojej poprzedniczki, co znacznie podwyższa komfort pracy z mapami. Twórcy wyraźnie zaakcentowali pasek nawigacyjny oraz spore ikony. Powiększono również za małe ikony z poprzednich wersji. Ósma wersja Tripadvisor to aplikacja nadal przepełniona informacjami, ale nareszcie czytelna i wygodna w użyciu.
Kolejny tytuł, który udowadnia, że "prostota jest szczytem wyrafinowania". Jest łatwo, kolorowo, klarownie, ale co najgorsze - strasznie wciągająco. Naszym zadaniem w grze będzie kolejne usuwanie wielobarwnych pasków znajdujących się na różnych "warstwach" stosu. Połączenie bierek z kulkami to naprawdę strzał w dziesiątkę. Ostrzegamy jednocześnie przed zatraceniem poczucia czasu!
Parenting staje się ostatnio naprawdę modnym zjawiskiem w sieci. Nie mogło więc zabraknąć kompleksowych aplikacji dla przyszłych rodziców. Jedną z nich jest My Pregnacy Today, czyli kompendium wiedzy o ciąży i dzieciach. Mamusie i Tatusiowie każdego dnia znajdą tu niezbędną wiedzę, która będzie związana z ich nową rolą. Poza kalendarzem z informacjami nie zabrakło również przypomnień o ważnych wydarzeniach oraz zabawnych faktów. Obowiązkowa pozycja dla przyszłych rodziców.
Okazuje się, że w czasach Spotify czy Deezera serwis oferujący streaming muzyki może zrobić jeszcze wrażenie. Ten różni się o tyle od swoich konkurentów, że samemu możemy tworzyć własne audycje czy podcasty i na żywo udostępniać je innym użytkownikom. Zasoby Spreaker są naprawdę ogromne, dlatego każdy amator zabawy w radio z pewnością znajdzie tu coś dla siebie.
Papierowe krzyżówki, w które bawili się nasi rodzice czy dziadkowie, mają sporą konkurencję odkąd świat zawojowały smartfony i tablety. Setki darmowych szarad z polskimi i angielskimi hasłami czekają na was w Google Play. Gra umożliwia także zapisywanie wyników i dzielenie się nimi z całym światem za pośrednictwem Google Game Service oraz Google+.
Jak sam tytuł recenzji wskazuje, chyba w końcu doczekaliśmy się dobrego bitewniaka na Androida. Turowe potyczki na planszach składających się z kwadratów naprawdę potrafią wciągnąć na długie godziny i ten tytuł z pewnością może to udowodnić. Dużym plusem gry jest z również jej bajkowa oprawa graficzna. Jeśli nie nudzi was powolna rozgrywka z podziałem na tury, ten tytuł może się wam spodobać.
Ostatnim Tower Defense, który wciągnął mnie tak bardzo, było chyba Plants VS Zombies. Mimo że zombiaki są wspólnym mianownikiem obu gier, to nie sądzę, żeby miało to wpływ na moją sympatię do GotchaWarriors. Gra jest po prostu dopracowana, wciągająca i przede wszystkim świetnie zaprojektowana od strony graficznej. Moim zdaniem najlepsza gra, w jaką udało mi się zagrać w październiku. Jeśli jeszcze jej nie sprawdziliście, gorąco do tego zachęcam.
I jeszcze jeden tytuł z zombiakami w roli głównej. Kontynuacja Dead Trigger to wielki krok naprzód. Graficznie całość prezentuje się jeszcze lepiej od poprzedniczki i wygląda dużo ładniej. Twórcy poprawili szereg elementów, co szczególnie rzuca się w oczy, kiedy spojrzymy na nowe modele postaci. Położono również większy nacisk na fabułę oraz klimat, czego kwintesencją jest fenomenalne intro, które mocno nakręca na rozpoczęcie zabawy.
Wygląda na to, że październik śmiało można określić mianem "miesiąca zombiaków". Aż trzy tytuły z nieumarłymi w roli głównej znalazły się w podsumowaniu ostatnich 30 dni. Stale rosnący poziom trudności, zróżnicowani wrogowie i duża liczba wyzwań, którym nie przeszkadzają mikropłatności sprawiają, że nowy The House Of Death wciągnie niejednego gracza. Seria naprawdę trzyma poziom, dlatego na Halloween będzie jak znalazł.
Jedno z ciekawszych narzędzi użytkowych, na jakie trafiliśmy w ostatnim miesiącu i jednocześnie perełka, jeśli chodzi o aplikacje użytkowe wśród tak wielu gier. Switchr służy do przełączania się między aktywnymi aplikacjami. Zastosowanie programu jest bardzo praktyczne, pomysł świetny, a wykonanie nie budzi żadnych wątpliwości. Jeśli jeszcze nie znaleźliście idealnego narzędzia do multitaskingu, ta aplikacja będzie miała spore szanse zostać z wami na dłużej.
My Diet Coach II to naprawdę jedna z najbardziej rozbudowanych aplikacji mogących pełnić funkcję indywidualnego trenera podczas odchudzania. Jeśli należycie do osób, które potrafią motywować się do działania wykorzystując podobne narzędzia, ta aplikacja posiada wszystko, co niezbędne, abyście mogli skutecznie pracować nad sobą. Jeśli chodzi o wygląd, apka sprawdzi się bardziej wśród Pań, jednak również faceci będą mogli z niej skorzystać.
Piksele, retro klimat, muzyka rodem ze starych automatów i gigantyczna stonoga opanowująca świat. Po takiej rekomendacji nie wahałbym się nawet przez chwilę, żeby sprawdzić ten tytuł. Polecam wszystkim fanom zręcznościówek i gier z przed kilku dekad. Super Mega Worm mimo swojej prostoty jest wyjątkowo grywalny i wciągający, a do tego pełen czarnego humoru.
Październik nie był chyba najlepszym miesiącem dla Androida. Przedstawiliśmy najciekawsze propozycje tytułów, które pojawiły się na łamach AntyApps, jednak moim zdaniem nie mieliśmy do czynienia z wielkimi premierami i z dawna oczekiwanymi tytułami. Mam nadzieję, że listopad będzie pod tym względem lepszy. Rano mogliście sprawdzić, jak sytuacja wyglądała w przypadku urządzeń z systemem Windows Phone, a już jutro aplikacje miesiąca na iOS.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
