Mapy Google są jedną z tych usług giganta, bez której wielu z nas nie wyobraża sobie już życia. Wygodne, wszechwiedzące, pomocne nawet w najbardziej patowych sytuacjach… przynajmniej w tej części świata. Bo z ich efektywnością bywa różnie — wszystko zależy od tego, gdzie jesteśmy i czego wymagamy. Lokalnie idzie im jednak świetnie — a ze względu na to, że są darmowe, dla wielu służą nie tylko pomocą w formie mapy, ale także nawigacji podczas podróży. Jest wiele elementów w tym module, przy których konkurencja zostawia Mapy Google daleko w tyle — ale regularne aktualizacje dokładają kolejne cegiełki. Stopniowo, regionalnie, ale z rozmachem. A najnowsza funkcja nad którą pracuje Google robi wrażenie. Jak informuje serwis Droid Life, wkrótce w Mapach Google mielibyśmy doczekać się informacji o światłach ruchu drogowego.
Światła ruchu drogowego zmierzają do Map Google
Pierwsze ślady na temat nadchodzących nowości zauważył jeden z czytelników Droid Life, u którego na mapie pojawiły się ikony sygnalizatorów świetlnych. Podczas korzystania z trybu nawigacji — są one nieco większe, ale na tę chwilę to… tyle. Biorąc jednak pod uwagę analogiczne podejście do kwestii interfejsu jak to, które znamy z Map Apple gdzie takie opcje są już dostępne — daje to nadzieję, że niebawem także Mapy Google doczekają się wsparcia dla informacji na temat potencjalnego przestoju i pozwolą wybrać (przynajmniej pozornie) szybszą trasę. Wspomniane sygnalizacje dostępne są w buildzie 10.44.3 — ale prawdopodobnie wszystko zależy od lokalizacji oraz… zmian po stronie serwera.
To mógłby być bardzo fajny dodatek i ułatwienie dla wielu kierowców. Patrząc jednak na tempo wprowadzanie zmian i skomplikowanie dodawania takiego modułu, nie robię sobie specjalnych nadziei, że szybko zobaczymy je w Polsce. Niemniej nie ukrywam, że… przywitałbym je z otwartymi ramionami!
Więcej z kategorii Google:
- Dokonało się. Fitbit wpadł ostatecznie w objęcia Google
- Chcą zmusić Google do płacenia. Firma "eksperymentalnie" wycięła z wyszukiwania ich największe serwisy
- Instagram i TikTok dostaną miejsce w "karuzeli" z wideo w wyszukiwarce Google
- Google daje, Google zabiera. Aparaty w Pixel 5 i 4a po aktualizacji straciły funkcję
- WhatsApp oskarżony o udzielenie pełnego dostępu do rozmów i plików Google w celach reklamowych