Startups

Kolejny serwis o wymianie rzeczy - wymieniarka.pl

Grzegorz Marczak
Kolejny serwis o wymianie rzeczy - wymieniarka.pl
1

Wymieniarka.pl jest to kolejna próba na "ugryzienie" tematu wymiany przedmiotów w polskim internecie. Z tego co pamiętam dotychczasowe przedsięwzięcia z tej kategorii raczej nie odniosły sukcesu. Jedynym serwisem oferującym wymiany który chyba radzi sobie dobrze jest podaj.net który startował z w...

Wymieniarka.pl jest to kolejna próba na "ugryzienie" tematu wymiany przedmiotów w polskim internecie. Z tego co pamiętam dotychczasowe przedsięwzięcia z tej kategorii raczej nie odniosły sukcesu.

Jedynym serwisem oferującym wymiany który chyba radzi sobie dobrze jest podaj.net który startował z wymianą książek a teraz z tego co się orientuje rozszerzył swoją działalność również na filmy. Elementami sukcesu podaj.net jest moim zdaniem przede wszystkim dobrze dobrana wąska kategoria produktów (książki i filmy) oraz proste zasady wymiany.



W przypadku serwisów gdzie można wymienić wszystko na wszystko sprawa z mechaniką zaczyna się komplikować co widzieliśmy na przykładzie jednego z pierwszych polskich serwisów do wymian przedmiotów czyli Bubbler.pl. W bubblerze na dobrą sprawę chyba nic nie zadziałało, a na dodatek bubbler chciał sprzedawać wirtualną walutę czego moim zdaniem żaden serwis tego tupu nie powinien robić.

Wymieniarka.pl ma mechanikę bardzo podobną do bubblera, ale trzeba przyznać jest dużo lepiej wykonana. Niestety po raz kolejny w serwisie tego typu pojawiają się pieniądze za które mamy kupić punkty pomocne nam w uzupełnieniu wartości wymiennych przedmiotów lub umożliwiające nam wręcz kupno danej rzeczy (punkty przechodzą na konto osoby od której kupiliśmy dany przedmiot).

Moim zdaniem wymieniarka.pl niestety (bo chciałbym się mylić) podzieli losy bubblera od którego tak na pierwszy rzut oka (oprócz wyglądu) nie różni się niczym szczególnym, ma podobną mechanikę i podobne założenia.

Zastanawiam się też czy tego typu inicjatyw skutecznie nie blokuje allegro, na którym szybko można sprzedać i kupić praktycznie wszystko. Po co więc pakować się w długi proces wymiany kiedy możemy szybko spieniężyć nasze przedmioty na aukcji?

Wydaje mi się, że słuszną drogą dla tego typu serwisów jest to co zrobił podaj.net czyli wybranie sobie własnej kategorii produktów i skoncentrowanie się na niej. Wymiana laptopa za wózek dziecięcy + telefon komórkowy (to z przykładu Jak to działa) jest wprawdzie możliwa (chociaż to chyba tylko teoria) ale jakie jest prawdopodobieństwo że takich par znajdzie się więcej?

Może więc zamiast robić serwis o wszystkim wykorzystać to co się już i ma i zrobić na przykład miejsce z wymianami gier (chociaż takie próby też już były i są )? A może skoncentrować się na młodych matkach i ich potrzebach ?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu