Kia Ceed i ProCeed po liftingu, więcej technologii i nowe logo

Kia Ceed z całkiem nowym pasem przednim

Największa zmiana widoczna na pierwszy rzut oka to pojawienie się nowego logo KIA na zderzaku, w miejsce niepozornego znaczka, który obecny był tam już od kilkunastu lat. Poza tym zmienione zostały też wloty powietrza do silnika, dolny został podzielony na dwie części i ma teraz bardziej sportowy charakter. Boczne również zostały przeprojektowane i zachodzą na zderzak nadając więcej dynamiki całej sylwetce. Kształt reflektorów się natomiast nie zmienił, ale techniczne w środku są to całkiem nowe lampy o lepszej wydajności co jest kolejnym plusem liftingu.

Z tyłu zmian mamy już nieco mniej. Szczególnie wyróżnia się hatchback, który dostał nietuzinkowe światła LED z kilkudziesięcioma małymi elementami i dynamicznymi kierunkowskazami. W modelach Ceed Kombi i ProCeed światła tylne też już są teraz w pełni LEDowe ale ich kształt i forma są bardziej tradycyjne. Na tylnej klapie znajdziemy ponadto nowe logo, a pod zderzakiem pojawił się czarny dyfuzor. Poza tym w ofercie pojawią się nowe wzory felg, kolory lakieru oraz nowe opcje wykończenia wnętrza.

Czytaj dalej poniżej

Rząd szykuje rewolucję, mandaty wzrosną do 5 tys. PLN, grzywny do 30 tys. PLN Kamil Pieczonka

Europa przyśpiesza ban na auta spalinowe, pożegnamy je w 2035 roku Kamil Pieczonka

Poza nowymi kolorami wykończenia, samo wnętrze nie zmieni się jednak w znacznym stopniu. Nadal przed kierowcą dostępne są wirtualne zegary wyświetlane na ekranie o przekątnej 12,3 cala, na środku mamy natomiast panoramiczny wyświetlacz 10,25 cala z obsługą dotyku. Sam system multimedialny został jednak zaktualizowany i będzie obsługiwał bezprzewodowo zarówno Apple Car Play jak i Android Auto. Tradycjonaliści ucieszą się też pewnie, że zachowano fizyczne pokrętła do obsługi radia oraz klimatyzacji. Nieco zmieniona została za to gałka zmiany biegów, pojawiły się dodatkowe porty USB oraz opcja podgrzewanej tylnej kanapy (przednie siedzenia mogą być podgrzewane i wentylowane). Warto też dodać, że w wersji kombi pojawi się też opcjonalnie elektrycznie sterowana klapa bagażnika, która do tej pory dostępna był tylko w modelu ProCeed.

Bez rewolucji w gamie silnikowej

Nie będzie za to większych zmian w gamie silnikowe. Nadal podstawowa jednostka to trzycylindrowy motor o pojemności 1 lita z turbodoładowaniem, który może rozwijać 100 lub 120 KM, który uzupełniony zostanie przez silnik 1.5 T-GDI z instalacją miękkiej hybrydy o mocy 160 KM oraz topowy 1.6 T-GDI o mocy 204 KM, jednak nadal bez żadnego wsparcia hybrydowego. Dostępny będzie też diesl 1.6 CRDI o mocy 136 KM. Do dyspozycji będzie manuala, sześciobiegowa przekładnia lub siedmiostopniowy automat. W ofercie pozostaną też jednostki hybrydowe, w tym hybryda typu plug-in, która nadal ograniczona jest tylko do wersji kombi.

Aktualizacji doczekały się natomiast systemy bezpieczeństwa, które będą potrafiły teraz np. uniknąć kolizji bocznej jeśli wykryją pojazd w martwej strefie na drugim pasie. Poprawiony został także system ochrony przed kolizją z przodu, a kamerę cofania można będzie włączyć przyciskiem w dowolnym momencie, aby mieć lepszy pogląd na to, co dzieje się z tyłu samochodu. Odświeżone wersje Kia Ceed i ProCeed powinny pojawić się w salonach pod koniec roku.