Felietony

iPhone 5 będzie inny od dotychczasowej linii smartfonów Apple'a. Czyli jaki?

Michał Majchrzycki
iPhone 5 będzie inny od dotychczasowej linii smartfonów Apple'a. Czyli jaki?
Reklama

Apple jest wyjątkowo oszczędny, jeżeli chodzi o zdradzanie szczegółów na temat swoich produktów. Dlatego też ci, którzy interesują się rozwiązaniami f...


Apple jest wyjątkowo oszczędny, jeżeli chodzi o zdradzanie szczegółów na temat swoich produktów. Dlatego też ci, którzy interesują się rozwiązaniami firmy z Cupertino skazani są na plotki i pogłoski. Do premiery najnowszego iPhone'a jeszcze sporo czasu, za to w internecie coraz więcej informacji na jego temat. Przyjrzyjmy się najciekawszym spośród nich.

Reklama

Pojawiły się najświeższe informacje na temat nowego iPhone’a, nad którym pracuje zespół Tima Cooka i który ma różnić się od dotychczasowej linii telefonów Apple’a. Chcecie wiedzieć, jak będzie wyglądał?

iPhone 4S nie wniósł wiele nowego. Ani pod względem hardware’u, ani też jeżeli chodzi o wygląd. Obudowa nowego smartfona jest identyczna z wcześniejszym jego wydaniem. Stało się to powodem krytyki zarówno ze strony analityków, konkurencji (pamiętacie reklamę Samsunga?), jak i zwykłych użytkowników. Całkiem możliwe, że Apple wziął sobie do serca cierpkie słowa i pracuje nad dużymi zmianami w swoim smartfonie. Według najnowszych przecieków iPhone 5 będzie wyglądał tak:

  1. aluminiowa tylna obudowa
  2. gumowa lub plastikowa krawędź (ochrona anteny)
  3. większy rozmiar telefonu - 4 cale

A teraz wyjaśnijmy, co kryje się pod tymi określeniami. Steve Jobs już od dłuższego czasu planował aluminiową tylną obudowę dla iPhone’a. Napotkał jednak na opór ze strony inżynierów, a także praw fizyki, co zakończyło się aferą z gubieniem zasięgu przez iPhone’a 4. Nowy smartfon będzie jednak chroniony przez gumową lub plastikową krawędź być może częściowo wychodzącą na przednią obudowę. Ochroni ona antenę, a zarazem będzie łagodnym przejściem między szklanym ekranem, a obudową urządzenia.

Możemy spodziewać się, że iPhone 5 będzie zbliżony wyglądem do iPada 2, w którym zastosowano właśnie aluminiową tylną obudowę. Ptaszki ćwierkają również o zwiększeniu rozmiaru ekranu - do 4 cali. Nie wiem, czy jest to najlepsze rozwiązanie. Ekran obecnego iPhone’a ma 3,5 cala, i wydaje mi się, że taki rozmiar w zupełności wystarczy, jeżeli zależy nam na telefonie, a nie tablecie w wersji mini.


Kiedy możemy spodziewać się nowego „magicznego” smartfona? Krążące w sieci plotki podsuwają jesień przyszłego roku. To całkiem logiczne, biorąc pod uwagę tegoroczną premierę iPhone’a 4S (14 października), a także zachowania klientów. Wystarczy rzucić okiem na tabelki.

Sprzedaż smartfonów w okresie przedświątecznym winduje w górę jak nigdy w skali roku. Okres przed Bożym Narodzeniem to najlepsza pora na wprowadzanie nowych urządzeń, z czego zdaje sobie sprawę zarówno Apple jak i konkurencja. Do tego czasu poznamy pewnie jeszcze wiele szczegółów dotyczących nowego iPhone’a.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama