Trzy miesiące minęły jak jeden dzień - już bliżej jest niż dalej, o tym wiesz. Czy jakoś tak. iPhone 11 jest już ze mną trzy miesiące i myślę, że to dobry czas by przygotować recenzję z perspektywy tego czasu spędzonego ze smartfonem Apple.
Nie rzuciłem się na iPhone 11 na premierę. Odczekałem chwilę, rozważyłem wszystkie za i przeciw, a następnie postanowiłem powrócić na smartfonowe łono Apple. A nie miałem swojego iPhona od modelu 4S, sporo więc się w temacie zrobiło. Tym samym nie tylko telefon był dla mnie nowy, ale i iOS, którego (no może poza zakupem najtańszego iPada wiosną 2019 roku) nie używałem dłużej od wielu lat.
Już przy okazji zwykłej recenzji iPhone 11 mówiłem wprost, że o wyborze tego a nie innego modelu zdecydowała cena. 3599 złotych to kwota, którą jestem w stanie wydać na telefon - czy się to w najbliższych latach zmieni i kiedyś zdecyduję się na dużo droższy model Pro? Tego nie wiem, póki co jednak zostaję nie tyle przy bazówce, co przy jedenastce i nie zamierzam wracać do Androida.
Przygotowałem dla Was materiał, w którym podsumowuję te trzy miesiące z iPhonem 11. Co mi w nim pasuje, co denerwuje - no i oczywiście odpowiadam na pytanie "czy jestem zadowolony z zakupu?". Mam nadzieję, że taki film będzie bardziej przydatny niż normalna recenzja, którą robi się po zdecydowanie krótszym obcowaniu ze sprzętem.
Zobacz też:
Recenzja iPhone 11
Recenzja iPhone 11 Pro
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu