Telekomy

Czy da się zamówić internet mobilny na smartfonie u polskich operatorów?

Grzegorz Ułan
Czy da się zamówić internet mobilny na smartfonie u polskich operatorów?
19

Kontynuujemy temat z wczoraj, kiedy to sprawdzaliśmy strony naszych telekomów pod kątem wygody i użyteczności podczas zamawiania abonamentu bez telefonu. Pod wpisem, pojawiła się sugestia, by tak samo sprawdzić mobilne wersje ich stron, co wydaje się nawet bardziej zasadne i ciekawsze. Sprawdźmy więc czy operatorzy zadbali o dostosowanie swoich serwisów mobilnych, do wygodnego zamawiania swoich usług na urządzeniach mobilnych.

Zakup internetu mobilnego przez smartfona na stronie mobilnej Orange

Strona główna mobilnej strony Orange, to seria kafelków z promocjami. Naturalna czynność to kliknięcie w menu, w górnej części serwisu w zakładkę Oferta, ale przenosi nas do ogólnikowo brzmiących odnośników w głąb serwisu. Pod żadnym z nich nie znalazłem oferty na internet mobilny.

Wracamy na stronę główną, pod kafelkami promocyjnymi mamy inny zestaw odnośników, gdzie w gąszczu innych ofert znajdujemy właściwą. Myślę, że szybszą i wygodniejszą formą dostępu do poszczególnych ofert byłby wysuwany hamburger menu.

Poszczególne abonamenty zostały ładnie i przejrzyście zaprezentowane w jednym miejscu, nie musimy już nic przewijać czy uruchamiać nowej strony. Wystarczy zaznaczać poszczególne paczki danych, by zapoznać się z kolejnymi pakietami. Szczegóły oferty uruchamiają nam nową podstronę, można ją powiększyć i wygodnie odczytać zawartość poszczególnych usług, powrót do strony zamówienia bezproblemowy, wracamy do tego samego miejsca, gdzie skończyliśmy.

Regulaminy i cenniki znalazłem na samy dole strony zamówienia, po przebrnięciu przez dodatkowe kafle z innymi ofertami. Otwierają się na osobnej stronie w PDF.

Wracamy do oferty, wybieramy najtańszą taryfę z pakietem 5 GB. Kliknięcie w zamówienia przenosi nas niestety do desktopwej wersji. Nie da się tego przeglądać. Sprawdziłem jeszcze ten nieszczęsny przycisk Powrót, przenosi do strony z urządzeniami.

W zasadzie można już tutaj skończyć test, ale dobrnijmy do końca. Da się, tylko z wygodną i przejrzystością ma to niewiele wspólnego.

Uwagi? Orange w zasadzie mógłby zablokować możliwości zamawiania usług poprzez mobilną wersję swojej strony, byłoby to lepsze niż udostępnianie tego w tej postaci.

Sytuację poprawia wprawdzie obrócenie ekranu, ale nadal nie jest to serwis dostosowany do urządzeń mobilnych.

Zakup internetu mobilnego przez smartfona na stronie mobilnej Play

Strona główna Play, to też zestaw promocji, ale kliknięcie w menu uruchamia dodatkową warstwę z całą ofertą, bez problemu znalazłem interesującą mnie pozycję.

Na podstronie z listą taryf, poszczególne pozycje wyświetlane są jedna pod drugą, trzeba przewinąć całą stronę by zapoznać się ze wszystkimi. Tutaj można by zastosować rozwiązanie, które wykorzystało Orange. Dodatkowo denerwujący jest ten przycisk do kontaktu, nie udało mi się go zamknąć.

Dokumenty z regulaminami i cennikami znalazły swoje miejsce bezpośrednio pod listą ofert. Jest ich zdecydowanie więcej niż we wczorajszym teście, ale wynika to z tego, że każdy dotyczy innego pakietu danych na stronie.

Wybieramy najtańszą ofertę z 30 GB transferu danych. Przycisk Zamawiam, uruchamia jeszcze dodatkową warstwę z opcją dookreślenia czy jesteśmy już klientem Play

W podsumowania zamówienia nic nie jest pozaznaczane domyślnie, sami możemy skonfigurować sobie zestaw usług dodatkowych. Co trzeba zaznaczyć na plus, strona z podsumowaniem zamówienia jest w pełni responsywna. Poszczególne elementy są wyraźne, szczegóły dodatkowych usług można rozwinąć i wygodnie doczytać cały ich opis.

Do formularza, gdzie wprowadzamy dane do umowy nie dotarłem, gdyż zakup internetu mobilnego wymaga podania swojego numeru telefonu i potwierdzanie go, by dokończyć proces zakupu. Związane jest to z dodatkową i wliczoną w abonament usługą TVnet - pakiet mini.

Uwagi? Strona mobilna Play jest w pełni responsywna, dostosowana do wyświetlania na urządzeniach mobilnych i pozwalająca na w miarę wygodne składanie zamówień na usługi. W miarę, bo często ten przycisk ze słuchawką przeszkadzał i zasłaniał niektóre elementy, na przykład przycisk do wyłączenia informacji o ciasteczkach, które zasłaniały pół ekranu.

Zakup internetu mobilnego przez smartfona na stronie mobilnej Plus

Mobilna strona główna Plus, przypomina trochę tę od Play, również zagospodarowana jest na prezentację promocji, ale i również sam dostęp do ofert jest równie szybki i intuicyjne z poziomu wysuwanej warstwy po kliknięciu w Menu.

Zestaw taryf podobnie wyświetla się jedna pod drugą, a po kliknięciu w szczegóły możemy zapoznać się pełnym opisem usługi w wyskakującym okienku.

Znajdziemy tu też opasły zestaw przeróżnych regulaminów, które otwierają się na osobnej stronie. Powrót do strony zamówienia możliwy jest poprzez wyświetlenie wszystkich kart w przeglądarce, działających w tle.

Jest też ta nieszczęsna ikonka z telefonem do kontaktu z obsługą, wprawdzie w odróżnieniu od strony Play, da się ją wyłączyć, ale systematycznie pojawia się z powrotem, co jakiś czas.

Zamawiamy najtańszą opcję z 5 GB transferu, po kliknięciu znajdziemy się w podsumowaniu zamówienia - podobnie jak w Orange, jest to formularz przeniesiony z desktopowej wersji serwisu Plus.

Niemniej obrócenie ekranu pozwala już wygodnie zapoznać się z całym posumowaniem, bez potrzeby scrolowania na boki, wszystkie elementy wyświetlają się w pełni dostosowując się do ekranu w poziomie.

Ostatni formularz do wprowadzenia danych dostosowany jest już do ekranu pionowego.

Uwagi? Mobilna strona Plusa jest responsywna, choć na niektórych podstronach nie wszystkie elementy się mieszczą w standardowym układzie ekranu, czyli nie jest to pełne RWD. Do tego raz wyłączony przycisk ze słuchawką powinien zniknąć na dobre, jego obecność jest mocno niewygodna, zwłaszcza podczas składania zamówienia.

Zakup internetu mobilnego przez smartfona na stronie mobilnej T-Mobile

T-Mobile ma dwie opcje dostępu do menu usług. Pierwsza na samym dole strony pod kaflami z promocjami, to jakby kalka z menu, które wyświetla się po kliknięciu w Menu, na samej górze serwisu.

Jednak wykonanie tego dalekie jest od ideału, któremu bliżej jest w wersji w wykonaniu Play czy Plusa.

Mówię tu tylko o wrażeniach wizualnych, trochę psują już na wstępie dość ładnie wykonaną stronę mobilną. Po wybraniu oferty internetu mobilnego, przeniesieni jesteśmy listy taryf.

Zawartość dostosowuje się do ekranu telefonu, a sama lista taryf wyświetla się w jednej linii, można ją palcem przesuwać w bok, podobnie jak w przypadku strony Orange. Jest to wygodniejsze niż przewijanie strony w tę i z powrotem w pionie, jak ma to miejsce na stronach Play i Plus.

Jeśli chodzi o listę dokumentów do przejrzenia przed zamówieniem, dzisiejsze zestawienie wygrywa właśnie T-Mobile, mamy tylko dwa pdfy do zapoznania się, otwierają się one w osobnym oknie, a wracamy do zamówienia poprzez wskazanie właściwej strony spośród działających w tle.

Wybieramy jedyną dostępną ofertę bez urządzenia z internetem bez limitu danych i wrzucamy do koszyka (tu już mamy tylko jeden regulamin do przeczytania). Po czym, wyświetla się nam od razu podsumowanie zamówienia.

Po zapoznaniu i sprawdzeniu, czy nic nie dorzucili możemy przejść dalej, jak nam się uda. Tutaj zgubiło mi sesję, co jest dziwne, czasem jak przerwę jakiś zakup, w koszyku trzyma mi często wcześniejszy wybór nawet jak uruchomię ponownie przeglądarkę. Miałem tak kilka razy, nawet na stronach telekomów. Niemniej, można szybko wybrać ponownie usługę i przejść do wypełnienia danych.

Uwagi? Strona T-Mobile, podobnie jak Play jest w pełni responsywna, przez cały proces zakupu możemy przejść bez obracania telefonu. Nie ma tu irytującego przycisku z telefonem do przyjaciela, jedynie w dolnej części serwisu jest przypięty pasek kontaktowy, który w niczym nie przeszkadza, podczas składania zamówienia.

Podsumowanie

Dzisiejsze zestawienie wygrywa w mojej ocenie T-Mobile, mimo zgubienia sesji, najmniej mam uwag do ich procesu zakupowego na mobile. Play znalazłby się na podium ex aequo z T-Mobile, gdyby nie ten irytujący przycisk ze słuchawką, którego nie da się wyłączyć. Dalej zostaje Plus, przez oszukane RWD oraz Orange na końcu, za brak responsywnej strony dopasowanej do wyświetlania na urządzeniach mobilnych.

Zapraszam jeszcze do wczorajszego zestawienia - Sprawdziliśmy proces zamówienia abonamentu bez telefonu u polskich operatorów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu