Artykuł sponsorowany

Bąbelki, które oszczędzają – jak SodaStream zmienia domowy budżet

Redakcja Antyweb
Bąbelki, które oszczędzają – jak SodaStream zmienia domowy budżet
Reklama

Chcesz pić wodę gazowaną bez dźwigania zgrzewek, wydawania fortuny i gromadzenia mnóstwa butelek? SodaStream to rozwiązanie, które pozwoli Ci zaoszczędzić pieniądze, miejsce i nerwy, a także wspomóc środowisko. 

Oszczędności finansowe dzięki SodaStream – na co możemy liczyć?

Znasz to uczucie, kiedy niesiesz do domu ciężką zgrzewkę wody gazowanej, a w mgnieniu oka… przyniesiony zapas się kończy? Albo kiedy patrzysz na paragon z niedowierzaniem, ile kosztuje ta zwykła woda? No właśnie. Dlatego SodaStream to coś więcej niż gadżet – jest Twoim małym, kuchennym pomocnikiem, który zadba o odpowiednie nawodnienie i o Twój domowy budżet.

Reklama

Saturator sprawia, że przygotowanie bąbelkowej wody w domu jest nie tylko możliwe, ale także zadziwiająco opłacalne. Kupujesz raz urządzenie (koszt to od 330 do 700 zł), cylinder z gazem CO2 jest już w zestawie i starcza do nagazowania około 60 litrów, i… pijesz, ile chcesz, jak tylko chcesz. A gdy gaz się skończy wymieniasz pusty nabój na pełny za 29,99 zł w jednym z tysięcy autoryzowanych punktów jak Cerrefour, Kaufland, Auchan, Media Expert, Empik i wiele innych, a także online.

Kiedy przeliczysz koszt jednego litra wody z SodaStream (około 50 groszy), to naprawdę zaczynasz widzieć różnicę. W porównaniu z wodą butelkowaną kosztującą 1,50 zł lub więcej daje to oszczędność sięgającą nawet kilkuset złotych rocznie. A jeśli lubisz wodę gazowaną tak bardzo jak my – to nawet więcej.

Jak maksymalnie obniżyć koszty eksploatacji SodaStream?

Zakup ekspresu do wody gazowanej SodaStream to dopiero początek nowych możliwości. Po pierwsze: wymieniaj naboje CO2 w punktach partnerskich lub dzięki formularzowi na stronie producenta i porównuj ceny. W ten sposób różnica w wydatkach będzie naprawdę widoczna.

Po drugie: dolej do wody syropy smakowe SodaStream! W ten sposób zawsze będziesz pić to, na co masz ochotę.

Zimna woda też jest Twoim sprzymierzeńcem w ekonomicznym użyciu sprzętu. Schłodzona lepiej chłonie gaz, więc zużywasz mniej dwutlenku węgla, a zyskujesz więcej bąbelków i dłużej cieszysz się jednym cylindrem.

A może dodatkowa butla z gazem na zapas? To oszczędność czasu i spokój ducha, że nigdy nie zabraknie Ci bąbelków w najmniej odpowiednim momencie.

Długoterminowe korzyści gazowania wody w domu z SodaStream


Reklama

Są zakupy, które okazują się strzałem w dziesiątkę. Inwestycja w SodaStream to właśnie ten przypadek. W porównaniu z regularnym zakupem wody butelkowanej koszt gazowania wody w domu zdecydowanie spada. To czysta korzyść płynąca z prostego wyboru.

Do tego dochodzi aspekt ekologiczny. Mniej plastiku w Twoim domu i mniej kursów do sklepu. To wybór nie tylko ekonomiczny, ale także odpowiedzialny. Im dłużej używasz saturatora, tym bardziej doceniasz spokój związany z ciągłą dostępnością: po prostu gazujesz i pijesz. Prosto, wygodnie i oszczędnie. A do tego to sprzęt, który naprawdę dobrze wygląda na blacie kuchennym. Jeśli zwracasz szczególną uwagę na design, to koniecznie zainteresuj się SodaStream Art! Wszystkie informacje na temat modeli dostępne są na stronie producenta: sodastream.pl.

Reklama

Redukcja śladu węglowego dzięki saturatorowi SodaStream

Plastikowe butelki jednorazowego użytku to niestety obecnie nieodłączny element. Kupujemy je regularnie, a co za tym idzie, gromadzimy coraz więcej plastiku. A przecież można inaczej. Z SodaStream nie tylko oszczędzasz, ale także zmniejszasz swój ślad węglowy.

Zamiast co tydzień nosić zgrzewki, używasz jednej butelki wielorazowej. Mocnej i trwałej, zaprojektowanej w taki sposób, by służyła latami. A gaz? Zamknięty w jednej, wymiennej butli. Dzięki ekspresowi do wody gazowanej SodaStream redukcja odpadów staje się naturalną zmianą, a ekologiczne nawyki wrabiają się same.

Ekspres do wody gazowanej – podpowiadamy, co się opłaca!

Zanim zdecydujesz się na zakup, warto poświęcić chwilę na porównanie dostępnych modeli i ich cen. Choć każdy SodaStream służy do gazowania wody, to poszczególne urządzenia różnią się funkcjonalnością, designem oraz ceną – dlatego dobrze jest sprawdzić, który model najbardziej odpowiada Twoim potrzebom i budżetowi.

Najlepiej zacząć od zestawu startowego: ekspres, butla z gazem i butelka. Często są w ofercie promocyjnej, zwłaszcza na stronie producenta: sodastream.pl. Jeśli chodzi o naboje CO2, najkorzystniejszym rozwiązaniem jest wymiana zużytej butli – to opcja zarówno tańsza, jak i bardziej ekologiczna. Wymiany można dokonać bezpośrednio u producenta lub w autoryzowanych punktach.

Wśród syropów SodaStream znajdziesz smaki znanych i lubianych napojów, takie jak Pepsi Cherry Zero Cukru, Mirinda, 7UP oraz Lipton Ice Tea Brzoskwinia, ale też odważniejsze propozycje, stworzone z myślą o miłośnikach nietuzinkowych połączeń. Linia Crafted obejmuje trzy niezwykłe warianty smakowe: Ananas & Jalapeño, Brzoskwinia & Imbir oraz Grejpfrut & Kwiat Czarnego Bzu. Każdy z tych syropów smakowych to zupełnie nowe możliwości w tworzeniu napojów, koktajli i oryginalnych kompozycji smakowych.

Reklama

Gdy woda gazowana jest zawsze pod ręką

Czasem przychodzi ochota na coś prostego, orzeźwiającego. Woda z bąbelkami, kilka kostek lodu, cytryna. Innym razem – lemoniada z imbirem albo drink z grejpfrutem i miętą. SodaStream oferuje Ci wiele możliwości: od przygotowywania klasycznej wody gazowanej, przez domowe lemoniady, aż po kreatywne koktajle i napoje smakowe. Jeśli szukasz pomysłów na ciekawe przepisy i nietuzinkowe kombinacje smaków, zajrzyj na profil SodaStream na Instagramie – znajdziesz tam mnóstwo inspiracji, które urozmaicą Twoja codzienność.

Woda gazowana sprawdzi się też świetnie w kuchni. Dodaj ją do ciasta naleśnikowego – będzie bardziej puszyste. Użyj do tempury. A może spróbujesz nowego przepisu na koktajl mojito z gazem?

Woda przygotowana w saturatorze SodaStream staje się bazą dla napojów i deserów, a różnorodne syropy smakowe zapewniają inspirację do kreatywnych testów. A to wszystko dopasowane do Ciebie i do Twojego stylu życia.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama