Polska

Hulajnogą elektryczną nie pojedziemy po chodniku. Zmiany przepisów jednak nie wcześniej niż latem

Weronika Makuch
Hulajnogą elektryczną nie pojedziemy po chodniku. Zmiany przepisów jednak nie wcześniej niż latem
Reklama

Na wiosnę możemy spodziewać się zmian w przepisach odnośnie do jazdy hulajnogami elektrycznymi.

Projekt nowelizacji kodeksu drogowego trafi pod obradyna przełomie marca i kwietnia. Do projektu zostanie wprowadzone pojęcie urządzenia transportu osobistego (UTO) . Na ten moment nie wiemy, kiedy przepisy wejdą w życie. Na pewno jednak nie zostaną uchwalone przed szczytem sezonu. Wiemy jednak, czego po tych zmianach się spodziewać.

Reklama

Hulajnogi elektryczne znikną z chodników

[/cover] photograpy by Kris Krug

Urządzenie, które zostało przeznaczone do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na nim, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m, długości maksymalnej 1,25 m i masie własnej nieprzekraczającej 20 kg oraz posiadające napęd elektryczny, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h będzie nazwane urządzeniem transportu osobistego. Jeśli dany pojazd jest choćby o centymetr większy (lub o kilogram cięższy), nie zostanie objęty przepisami. Na hulajnogach elektrycznych będzie można jeździć tylko po ścieżkach rowerowych - a w przypadku ich braku, po jezdni, jeśli dozwolona prędkość nie jest wyższa niż 30 km/h. Hulajnogi elektryczne będą mogły przenieść się na chodnik tylko w przypadku braku drogi rowerowej wzdłuż jezdzni, na której dozwolona predkość jest wyższa niż 20 km/h. Chodnik natomiast będzie musiał mieć co najmniej 2 m szerokości.

Będzie porządek z hulajnogami, czy kolejne zagrożenie dla pieszych?

Jeśli których z wymienionych wyżej warunków nie zostanie spełniony, hulajnogę trzeba będzie prowadzić. A kto będzie mógł w ogóle z tych urządzeń korzystać? Osoby, które ukonczyły 10 rok życia. Niepełnoletni, aby korzystac z hulajnóg elektrycznych, będą musieli mieć kartę rowerową. Dorośli takiej karty posiadać oczywiście nie muszą.

 

Źródło: Moto.pl

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama