Rynek smartwatchy poza światem Apple Watcha nie jest może tak "zaawansowany" i perspektywiczny, ale tam również można znaleźć bardzo ciekawe sprzęty ubieralne. Huawei Watch GT to kolejna z dużych premier obok Mate'a 30 - taki smartwatch naprawdę może się podobać.
Huawei Watch GT to urządzenie skierowane do tych konsumentów, którzy szczególną uwagę przywiązują do funkcji z grona "fitness". Na pokładzie melduje się nie Wear OS, a LiteOS opracowany bezpośrednio przez Huawei. Na rynku pojawią się dwa warianty: o kopercie 46 i 42 mm. Większy zawiera w sobie ekran 1,39 cala wykonany w technologii OLED (454 x 454 pikseli), natomiast mniejszy: 1,2 cala OLED (390 x 390 piseli). Niezależnie od tego jaki wariant wybierzecie, możecie liczyć na czip Kirin A1 przeznaczony do mniejszych urządzeń mobilnych, Bluetooth 5.1, GPS oraz optyczny sensor częstotliwości bicia serca.
Czytaj także: Mate 30 i Mate 30 Pro. Techniczny majstersztyk
Obecność standardu 5ATM oznacza, że obydwa smartwatche są odporne na wodę do 50 metrów głębokości (w czasie do 10 minut zanurzenia). Oczywiście, każdy z nich oprócz sensora odwołującego się do częstotliwości bicia serca oferuje dostęp do innych modułów śledzących nasze postępy treningowe.
Huawei Watch GT2 pozwala na dzwonienie bezpośrednio z urządzenia ubieralnego. Dzięki ulepszonej specyfikacji Bluetooth 5.1, wykonywanie połączeń może odbywać się nawet w odległości do 150 metrów od telefonu komórkowego (jeżeli nie ma przeszkód między zegarkiem a telefonem). Oczywiście, taki scenariusz wykorzystania urządzenia warunkuje szybsze rozładowanie się zegarka, ale Huawei zapewnia, że Watch GT2 podziała mimo to 10 godzin w trakcie rozmów prowadzonych przez zegarek. Czyli całkiem długo.
Warto przy tej okazji opowiedzieć chwilę o akumulatorze. Huawei zadbał o to, byśmy mogli jak najrzadziej ładować urządzenie ubieralne - raz na dwa tygodnie to bardzo dobry wynik. Osiągnięto to nie tylko z pomocą całkiem rozsądnej baterii, ale również dzięki zoptymalizowanemu oprogramowaniu, ekranowi OLED oraz energooszczędnemu układowi Kirin A1. Oprócz tego, że Huawei Watch GT 2 powinien wytrzymać 30 godzin w trybie GPS oraz 24 godziny w trakcie odtwarzania muzyki bezpośrednio z zegarka. A propos - Huawei chwali się, że możliwe jest trzymanie do 500 utworów w pamięci urządzenia.
Wewnątrz oprogramowania zegarka można znaleźć programy treningowe odnoszące się do różnych dyscyplin: do wyboru jest bieganie, chodzenie, trekking, jazda rowerem, pływanie oraz siłownia (wraz z różnymi urządzeniami).
Sam zegarek wygląda naprawdę dobrze - nie wygląda jak rasowy fitnessowy sprzęt, równie dobrze możemy wyjść w nim na formalne spotkanie, a z pewnością nie będziemy się go wstydzić. Poza tym, urządzenie powiela funkcjonalności innych, podobnych na rynku propozycji: za pomocą Watch'a GT2 sprawdzimy najważniejsze powiadomienia, odbierzemy SMS-a i jak wspomniałem wcześniej, zadzwonimy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
