Grafenowa bateria pojawia się w różnych wiadomościach już od wielu lat i jest nadzieją na prawdziwą rewolucję w wielu urządzeniach elektronicznych, wśród których wad wymienia się zbyt krótki czas pracy. Na szczęście Samsung chce stać się pionierem w tej kwestii.
W końcu rewolucyjne baterie w smartfonach. Samsung stanie się pionierem
Grafenowa bateria już wkrótce
Niecałe dwa lata temu Samsung otrzymał patent, który skupiał się na grafenowej baterii. Sam grafen do takich ogniw nie jest niczym nowym, ponieważ cały czas docierały do nas informacje na ten temat. Niestety, nie wynikało z tego nic specjalnego. Cały czas producenci czy naukowcy doprowadzali do rewolucyjnego odkrycia nowej technologii czy opracowania znacznych lepszych baterii, jednak do tej pory nic z tego nie znalazło się w normalnie dostępnym sprzęcie. Ot, z wielkiej chmury mały deszcz.
Na szczęście teraz okazuje się, że Koreańczycy zamierzają wykorzystać swoją technologię. Co ciekawsze, pierwszy smartfon z grafenową baterią ma zostać zaprezentowany już w przyszłym lub w 2021 roku i spodziewam się, że bardziej wiarygodna jest ta druga opcja. Lepiej będzie, jeżeli Samsung zdoła to naprawdę dopracować.
Na co dokładnie pozwoli grafenowa bateria? Należy tu wskazać jej dwie główne zalety. Po pierwsze będzie mogła przechowywać o 45% więcej energii niż litowo-jonowy odpowiednik, który obecnie dominuje w elektronice użytkowej. Po drugie czas ładowania od 0 do 100% będzie mógł zostać skrócony do zaledwie 30 minut. Nie da się ukryć, że w zasadzie skutecznie udałoby się rozwiązań największy problem wszystkich smartfonów. Długi czas pracy i jeszcze szybsze ładowanie bez negatywnego wpływu na baterię? Mnie to przekonuje.
Przeczytaj również: Smartfony z największą baterią.
W tym wszystkim należy też wspomnieć o wytrzymałości grafenowego rozwiązania. Pod tym względem również okazuje się być lepsze niż konwencjonalne rozwiązanie, ponieważ spadek jej efektywności będzie słabszy i w ten sposób telefony będą mogły dłużej działać na jednej baterii. To spory plus dla użytkowników oraz środowiska. Na koniec pozostaje napisać, że wraz z popularyzacją grafenowych baterii, ich cena będzie niższa niż aktualnie używanych ogniw, więc w zasadzie prawdziwa rewolucja tuż za rogiem z korzyścią dla wszystkich.
Samsung stawia na innowacje
Niewątpliwie taka nowość wzbudzi ogromne zainteresowanie. Zobaczymy jednak, czy Samsung wykorzysta pełnię możliwości tego rozwiązania i czy przypadkiem, któryś producent nie zdoła zaoferować równie szybko podobnych baterii w swoich urządzeniach. Moim zdaniem już nadszedł czas, aby firmy dokładniej przypatrzyły się czasowi pracy i zadbały o to, aby był więcej niż wystarczający na jeden dzień pracy. Zważywszy na to, jak ważne są smartfony w naszym życiu i do jak wielu rzeczy je wykorzystujemy, to naprawdę ważne.
Zobaczymy, jak pójdzie Koreańczykom przygotowanie naprawdę innowacyjnych urządzeń. Ostatnio próbowali stać się liderem składanych smartfonów, ale Galaxy Fold rozpoczął to z przytupem. Wada fabryczna wymusiła na Samsungu zmianę planów i wszystko wskazuje na to, że dopiero Galaxy Fold 2 będzie pierwszym sprawnym takim telefonem. Nic dziwnego, że Huawei nie kwapi się z wprowadzaniem Mate X do sprzedaży.
Przeczytaj również:Samsung Galaxy S12 z grafiką AMD Radeon.
źródło: Phone Arena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu