Google

Koniec żartów! Google o krok od premiery nowej usługi - jest zapowiedź wideo!

Konrad Kozłowski
Koniec żartów! Google o krok od premiery nowej usługi - jest zapowiedź wideo!
Reklama

Mogliśmy do tej pory spekulować i powielać plotki, ale nareszcie doczekaliśmy się konkretów. Od premiery nowej usługi z grami od Google dzieli nas zaledwie kilka dni.

Do niedawna opieraliśmy się jedynie na nieoficjalnych doniesieniach i łączyliśmy kropki starając się zrozumieć zamiary Google. Teraz stało się prawie wszystko jasne - 19 marca w ramach konferencji Game Developer Conference firma zaplanowała ważną premierę. Według treści zaproszeń właśnie wtedy "wszystko zostanie ujawnione". Prezentacja rozpocznie się o godzinie 10 rano czasu pacyficznego i właśnie wtedy mamy poznać najważniejsze informacje dotyczące nowej usługi Google.

Reklama

Usługa streamingowa z grami od Google

Taki krok firmy ma być potwierdzeniem chęci pojawienia się na rynku gier, ale w dość nietypowej roli, bo jako pośrednik. Podobnie jak Microsoft, który już prezentował pierwsze informacje na temat własnej usługi, tak i Google celuje w stworzenie serwisu umożliwiającego granie na wybranych urządzeniach (np. Chromecast) oraz w oknie przeglądarki Chrome w pełnoprawne tytuły, jak Assassin's Creed Odyssey.

Nieprzypadkowo wymieniam właśnie tę grę. Google testowało bowiem swój serwis z użyciem właśnie tej gry - wybrańcy mieli szansę zagrać w nią strumieniując rozgrywkę z sieci za pomocą Chrome i Chrome OS. Rezultaty testów były podobno zadowalające i Google Project Stream zdał egzamin.

Zapowiedź nowej usługi Google

Sytuacja na rynku usług streamingowych z grami staje się coraz ciekawsza. Wszyscy pamiętamy początki i koniec OnLive, a także możliwości usługi od Nvidii, z której korzystam od czasu do czasu. Miałem też okazję zagrać przy użyciu PlayStation Now i nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego Sony tak bardzo opiera się przed uruchomieniem tej usługi na większej liczbie rynków. Nie wiem, czy opłacałbym dostęp do niej miesiąc w miesiąc, ale możliwość zagrania w niektóre tytuły na komputerze, które wymagają posiadania konsoli oraz kopii gry, to naprawdę fajna perspektywa.

Nie wolno też zapominać o działaniach Microsoftu, który w pocie czoła przygotowuje się do debiutu Project xCloud będącego w pewnym stopniu odpowiednikiem dla usługi Google. Ale poczekajmy na szczegóły, będzie bardzo interesująco!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama