Google zapowiedziało szereg nowych zabezpieczeń dla swoich usług — w tym długo wyczekiwana weryfikacja marek dla Gmaila!
Gmail jest ulubioną usługą pocztową milionów użytkowników na całym świecie. Nikogo to raczej specjalnie nie dziwi: wygodna, z doskonałym filtrem antyspamowym, zintegrowana z całym szeregiem usług i posiadająca nienaganne mobilne aplikacje. Takie, które z pewnością nie są najlepszymi na rynku, ale z drugiej strony — nie trzeba sobie rwać włosów z głowy za każdym razem, gdy po nie sięgamy. Mimo wszystko phishingowe ataki z każdym rokiem stają się coraz bardziej wyrafinowane — i przybierają na sile / częstotliwości. Podobnie jak epidemia fake newsów. Google nareszcie wzięło je sobie należycie do serca. W zeszłym roku pierwszy raz słyszeliśmy o Brand Indicators for Message Indentification — a teraz powoli inicjatywa zostaje wcielana w życie.
Gmail zweryfikuje wiadomości od znanych firm
BIMI to grupa firm, która dba o weryfikację treści i ich autorów. W programie pilotażowym będą mogły wziąć udział organizacje z adresami e-mail uwierzytelnionymi za pośrednictwem DMARC — by potwierdzić bezpieczeństwo i bycie właścicielem logotypów użytych w komunikacji. Kiedy weryfikacja przebiegnie pomyślnie, Gmail będzie wyświetlał firmowe logo w miejscu awatara. Brand Indicators for Message Identification ma być ulepszeniem dla całego ekosystemu: nareszcie wszystkie poważne marki doczekają się solidnej weryfikacji, a użytkownicy będą mogli mieć pewność, że to żaden scam. Zyskają na tym wszyscy: zarówno użytkownicy (bo będą mogli czuć się bezpieczniej), jak i marki (bo użytkownicy zdecydowanie bardziej ufają zweryfikowanym źródłom). Więcej na temat BIMI możecie poczytać na oficjalnej stronie grupy.
Jeżeli miałbym to do czegoś porównać — to najbliżej byłoby tym oznaczeniom do "odznak" zweryfikowanych użytkowników w social mediach, dla ich oficjalnych kont. I choć jest to jakiś wyznacznik "prawdziwości", to zeszłotygodniowy atak na Twittera z przejęciem kont m.in. Elona Muska i Billa Gatesa udowodnił, że tak naprawdę w obliczu ataku hakerów jest on całkowicie bezwartościowy. Ale mimo wszystko — to jakiś krok naprzód ku bezpieczniejszej komunikacji, za co duży plus.
Nowe opcje bezpieczeństwa także dla Chatu i komunikatora Meet w G-Suite
Zarówno Chat jak i Meet stały się ważnymi miejscami "spotkań" użytkowników, w których często pojawiają się wrażliwe informacje na temat funkcjonowania biznesu. Nic zatem dziwnego, że obawy związane z ich bezpieczeństwem pojawiają się często — i regularnie się o nich dyskutuje. Google doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego poza nowymi formami weryfikacji wiadomości e-mail dochodzą także opcje oznaczania konkretnych składni jako spamu, by skanowanie linków w czasie rzeczywistym, a niebawem pokoje czatów można będzie raportować jeżeli ktoś zauważy zachowanie, które uzna za podejrzane. Niby drobnostki, ale to zdecydowanie krok w dobrym kierunku, któryp ozwoli nie tylko usprawnić pracę, ale także uczynić ją bardziej bezpieczną!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu