Kilka dni temu użytkownicy sprzętów Garmina dziwili się, że nie wszystko u nich działa jak należy. Garmin Connect odmawiał posłuszeństwa, a firma dość szybko zaczęła informować klientów o tym, że mają problemy techniczne. Tymi problemami technicznymi okazał się atak ransomware, czyli szyfrowanie danych, dostęp do których odzyskać można po odszyfrowaniu ich lub uiszczeniu odpowiedniej opłaty przestępcom odpowiedzialnym za całe zamieszanie. I według informacji do których dotarła redakcja BleepingComputer, firma Garmin zdecydowała się zapłacić za dostęp do danych zaszyfrowanych WastedLocker. Wyniosło ich to małą fortunę.
4 dni awarii, 10 milionów dolarów okupu – koszt ataku ransomware na Garmina
BleepingComputer informuje, że Garmin zdecydował się zapłacić przestępcom okup. Ci, jak twierdzą pracownicy firmy, mieli żądać zawrotnej kwoty 10 milionów dolarów, a BC potwierdza, że Garmin ma dostęp do klucza odszyfrowującego dane. Najwyraźniej zakupiono go 24 albo 25 lipca — czyli tuż po ataku, który miał miejsce 23.07.2020. W całej akcji ratowniczej miały też maczać palce firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem: Emsisoft oraz Coveware, ale odmawiają one komentarza na ten temat.
Więcej z kategorii Bezpieczeństwo:
- Użytkownicy Parler boleśnie przekonują się, że w internecie nic nie ginie
- Rozpoznawanie twarzy (i służby) dały plamę: niewinny mężczyzna spędził 10 dni w areszcie
- Przy użyciu tej techniki będzie można sforsować każdy zamek w drzwiach?
- Lokalizator dla dziecka - jak działa, ile kosztuje? Odpowiadamy!
- Ogromne zmiany na Pornhub: ograniczenia pobierania, dokładna moderacja i narazie treści tylko od partnerów