Gry

Microsoft ogłasza nową funkcję dla konsol Xbox. Czym jest FPS Boost?

Kamil Świtalski
Microsoft ogłasza nową funkcję dla konsol Xbox. Czym jest FPS Boost?
Reklama

Plotki na ten temat krążyły już od jakiegoś czasu, a teraz nareszcie Microsoft oficjalnie potwierdza nową funkcję dla konsol Xbox Series X/S. Wszyscy miłośnicy powracania do gier w poprzednich generacji mają powody do radości, bowiem FPS Boost pozwoli usprawnić rozgrywkę w starszych produkcjach!

FPS Boost — gry z poprzednich generacji dostaną zastrzyk nowej energii na konsolach Xbox Series X/S

Wsteczna kompatybilność w konsolach Xbox od dawna jest oczkiem w głowie Microsoftu. Firma stale pracuje nie tylko nad umożliwieniem dostępu do starych gier użytkownikom ich konsol, ale także jak najlepszym ich działaniem. Najświeższym projektem firmy w tym zakresie jest FPS Boost, który pozwoli usprawnić to, jak wydane wcześniej gry będą działać na najnowszych konsolach firmy. Tak, chodzi nie tylko o płynność i brak irytujących "spadków" podczas zabawy, ale także większą niż pierwotnie liczbę klatek na sekundę. A te w przypadku gier akcji często pozostają kluczowe. Na starcie takie usprawnienia otrzymamy w kilku grach (z których prawie wszystkie dostępne są w ramach abonamentu Xbox Game Pass) — ale jak twierdzą przedstawiciele Microsoftu, ich wybór nie jest przypadkowy. Przy FPS Boost dla każdej z nich współpracowano z ich twórcami, dbając o balans w którym gracz otrzyma możliwie najlepsze doświadczenie, a wizja twórców zostanie nienaruszona.

Reklama

FPS Boost dla konsol Xbox Series X/S - lista gier

  • Far Cry 4
  • New Super Lucky’s Tale
  • Sniper Elite 4
  • UFC 4
  • Watch Dogs 2

I tak oto Far Cry 4 bez problemu uruchomimy w 60 klatkach na sekundę, zaś New Super Lucky's Tale — 120. Watch Dogs 2 także zacznie się ruszać dużo lepiej, dzięki 60 klatkom. Jeżeli jednak uznacie, że ta funkcja psuje Wam zabawę i wolelibyście zagrać w "tradycyjną" wersję — to FPS Boost możecie bez problemu wyłączyć. To rzecz całkowicie opcjonalna. Digital Foundry przygotowało już materiały porównawcze, na których pokazują dokładnie co się zmienia:

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama