Zaskakujące jest jak niewiele trzeba, by wpłynąć na nasze przyzwyczajenia. Dobrze znanemu urządzeniu, jakim jest komputer osobisty, wystarczy nadać ty...
Forma tabletu kluczowa dla konsumpcji multimediów i szeroko pojętego relaksu
Zaskakujące jest jak niewiele trzeba, by wpłynąć na nasze przyzwyczajenia. Dobrze znanemu urządzeniu, jakim jest komputer osobisty, wystarczy nadać tylko nową formę, bardziej sprzyjająca danej aktywności i gotowe. Tablety znacząco wpływają na czytelnictwo i oglądanie filmów w sieci. Badania wykazały, że materiały wideo oglądamy średnio 28% dłużnej na tabletach niż na komputerach stacjonarnych, a tak naprawdę tablet nie różni się aż tak mocno od bardziej rozpowszechnionych urządzeń. Po prostu wygodniej z nim usiąść na kanapie i to wystarcza.
Tablet od urządzeń mniej mobilnych odróżnia tylko i wyłącznie konstrukcja zewnętrzna. Ekran działa na tej samej zasadzie co w przypadku monitorów stacjonarnych, wnętrze to po prostu komputer, jednostka obliczeniowa, która co prawda rożni się od typowej architektury desktopowej, jednak ta różnica jest całkowicie pomijalna z punktu widzenia użytkownika. Inny jest system operacyjny, ale to w sumie sytuacja przejściowa, wraz z wyjściem Windows 8, zarówno komputery stacjonarne, laptopy i tablety będą mogły działać na dokładnie tym samym systemie. Cała różnica sprowadza się do mniejszej wagi, braku fizycznej klawiatury oraz wygodniejszemu interfejsowi, przynajmniej z mobilnego punktu widzenia.
Wygląda na to, że takie pozornie niewielkie modyfikacje skutkują wyraźnymi zmianami w sposobie konsumpcji rozmaitych treści. Badania przeprowadzone przez firmę Ooyala, która ma dostęp do 100 milionów unikalnych użytkowników miesięcznie, oglądających wideo w sieci dostarczyły następujących wyników:
Wtedy wkracza tablet, który sprawdza się idealnie w sytuacji wypoczynku. Do pracy (w rozumieniu tworzenia treści) raczej się nie nadaje, jednak brak kabli, brak wiatraków,a co za tym idzie - kompletna cisza, oraz możliwość wygodnego korzystania trzymając jedną ręką, a drugą operując na dotykowym ekranie, sprzyja oglądaniu multimediów dla relaksu, w wygodnej pozycji. Nie ma też niebezpieczeństwa, że położony na kołdrze się zagrzeje, lub z powodu wstrząsów i chybotliwej pozycji ucierpi dysk twardy.
Trzeba również zauważyć, że tablety przy swojej stosunkowo niewielkiej popularności już teraz kształtują nowe trendy. Oznacza to, że w momencie kiedy tablety osiągną taką cenę, że niemal każdy będzie mógł sobie na taką przyjemność pozwolić, nawet biorąc pod uwagę, że w większości przypadków jest to urządzenie czysto rozrywkowe (mam tu na myśli np. cenę typowej konsoli do gier w podstawowej wersji, czyli okolica tysiąca złotych), wtedy tablety całkowicie przejmą segment rozrywkowy i faktycznie, komputery stacjonarne będą służyły już niemal wyłącznie do pracy.
Pewnym zaskoczeniem jest dla mnie fakt, ze napędem tak silnego trendu, na tak drogich urządzeniach, jakimi obecnie są tablety (w stosunku do swoich możliwości) jest tylko i wyłącznie nasze wygodnictwo. Jesteśmy w stanie wydać znaczną kwotę, żeby zamiast przy biurku, obejrzeć film w innej, bardziej dogodnej lokalizacji, również w trakcie korzystania z środków komunikacji publicznej. Cena nie stanowi bariery dla adaptacji tego rodzaju koncepcji, jedynie dla jej popularyzacji na naprawdę dużą skalę. Jednak na chwile obecną, to własnie cena powoduje, że tablety nie mają szans konkurować z klasycznymi komputerami, jeśli chodzi o popularność.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu