Film pokazujący jak teraz żyje twórca WikiLeaks - przerażająco efektywna kara

The Telegraph zrobił krótki 5 minutowy film (wklejka poniżej) pokazujący jak żyje Julian Assange twórca chyba znienawidzonego przez większość rządów WikiLeaks. Moim zdaniem film jest dość wstrząsający bo mimo iż nie ma na nim niczego, czego świat by nie widział to jednak zupełnie co innego jest czytać o areszcie domowym czy nadzorze policyjnym a czym innym jest zobaczyć jak to wygląda w praktyce.

Assange musi codziennie stawić na brytyjski posterunku policji w celu złożenia podpisu i nie ma od tej zasady wyjątków, zabrano mu dodatkowo oczywiście paszport. Jest też kontrolowany 24 godziny na dobę dzięki bransoletce elektrycznej, którą ma umieszczoną na nodze. W przypadku kiedy coś nie tak jest z systemem w drzwiach jego domu bez pytania zjawia się ekipa serwisowa. Wszystko to dzieje się w stosunku do osoby, która według The Telegraph nie ma postawionych zarzutów o żadne przestępstwo.

Psychologicznie tego typu kara i cała sytuacja mogą wykończy nawet najbardziej twórczy i zaradny umysł. Przerażające jest dla mnie jak efektywna może być to kara, nie wyobrażam sobie takie życia i to nie dlatego że nasza wolność jest bardzo ograniczona ale też dlatego, że nie wiadomo kiedy i jak to wszystko się skończy.