Facebook wciąż dąży do doskonałości. Tym razem pod lupę wzięli sposób wyświetlania się aktualności na osi czasu.
Facebook chce być lepiej zorganizowany. Testuje nowe metody sortowania postów
Chronologia już dawno ustąpiła algorytmom, wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Posty i aktywności zawsze można wprawdzie posegregować po najnowszych, ale nie utrzymuje się to na stałe. Jak zauważyła programistka Jane Machun Wong, portal zastanawia się nad rozszerzeniem możliwości sortowania postów na naszym news feedzie. Nowych opcji nie pojawi się na razie od groma, ale sam fakt ich wystąpienia może być dobrym początkiem.
Facebook chce udostępnić więcej opcji segregowania postów
Wong znalazła kod w aplikacji Facebooka na Andorida, który sugeruje, że portal testuje kolejne metody sortowania postów. Najbardziej trafne i najnowsze są nam już znane. Do nich dołączyć mają jednak te już widziane (already seen). Facebook potwierdził, że testuje tę opcję wewnętrznie i rozważa przeprowadzenie zewnętrznych testów. Nie wiemy na razie, kiedy i czy w ogóle twórcy udostępnią tę opcję szerszej publice. Osobiście mam nadzieję, że tak się stanie.
Bezpieczne komunikatory internetowe, czyli jak uciec od Wielkiego Facebooka
Sortowanie po już widzianych postach może nie jest najpotrzebniejszą funkcją na świecie, ale uważam ją za całkiem udany pomysł. Czasami zdarza się coś zgubić w natłoku informacji. Coś przelecimy wzrokiem i scrollujemy dalej. Dopiero po chwili dociera do nas, że chcielibyśmy jednak kliknąć w dany link czy jeszcze raz przeczytać post i... klops. Nie pamiętamy, na jakiej stronie go widzieliśmy i czy była to informacja z dziś czy sprzed kilku dni. Ja wiem, że nie jest to bardzo nagminne, ale tego typu udogodnienia potrafią być przydatne w skrajnych przypadkach. Dodatkowo możemy podejrzewać, że skoro Facebook chce dodać nam kolejną opcję sortowania, to ma w planach udostępnienie nam jeszcze większej swobody w organizacji naszych tablic. A to byłaby bardzo dobra wiadomość.
Źródło: TestCrumch
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu