Darmowa oferta Rebtel przerosła ich samych. Klienci czekają po 3 tygodnie na przeniesienie numeru

Nie lubię zaczynać artykułu od słów „nie wiem”, ale niestety tak wygląda aktualnie smutna rzeczywistość. Wczoraj wysłałem na ich jedyny podany na stronie adres email zapytanie o przyczyny i skalę problemów z aktywacjami i przenoszeniem kart SIM, wysłałem go również do agencji PR, obsługującej Rebtel w Polsce, dzisiaj rano takie samo wysłałem w prywatnej wiadomości na Facebooku i cisza do teraz.

Jedyne co, to na tę chwilę możemy prześledzić relacje rozgoryczonych klientów, którzy tłumnie dzielą się swoimi przejściami z Rebtel na Twitterze i Facebooku.

Po nich można powiedzieć, że to istny dramat. Na Twitterze jeden z niedoszłych klientów Rebtel dzieli się korespondencją z supportem Rebtel, który odpowiada na zapytania do pewnego momentu. Najpierw informuje o problemach z systemem, który blokuje przeniesienie numeru, a kiedy okazuje się, że w ogóle procedura przeniesienia nie została jeszcze uruchomiona, przestaje reagować.

Na profilu na Facebooku jest jeszcze gorzej.

Wszystko, co chcecie wiedzieć pytajcie tutaj. Od szczała dostaniecie odpowiedzi od potencjalnych użytkowników. Mianowicie: 1) prawdopodobieństwo, że przysłana Wam karta SIM nie zatrybi jest bliskie 80% albo i więcej. Albo jesteś szczęściarzem i nową kartę SIM wsadzasz do telefonu i od razu dzwonisz, smsujesz i to do Ciebie mogą się dodzwonić i napisać albo masz PECHA i czekasz 1-2 dni i coś ruszy albo czekasz i czekasz i NIKT NIC NIE WIE. 2) nie pytaj o przeniesienie numeru bo... w tej sieci jeszcze chyba nikogo nie przenieśli. U mnie wniosek o 10.10 dalej nie przeniesiony. W piątek dzwonię i babka mówi na infolinii że: "dzisiaj wysyłam". Wczoraj tj. 22.10 e-mail że przeniosą za 2 dni. Więc jak widać kit fotomontaż. 3) wysyłacie zapytanie na mail. Od automatu dostajecie info, że w 24h otrzymacie odpowiedz. Nic z tego. U mnie to trwało 5 DNI!! Jedyna nadzieja to interwencja w UKE. Każdy operator wówczas zadyla równo... Był hurra optymizm, jest totalna porażka.

To wiadomość sprzed 6 dni, ale im dalej zapuszczamy się w komentarze, widać, że problemy te piętrzą się i nasilają do dzisiaj. Dochodzi też do paradoksów, jeden z klientów, któremu się udało i jego karty zostały aktywowane, dostał emaila od Rebtel, że jedna z nich zostanie dezaktywowana, choć nie zgłaszał z nią żadnych problemów.

Kolejna wiadomość, kolejnego użytkownika potwierdza tylko ogromny bałagan u tego operatora.

Po 6-ciu dniach oczekiwania i monitowania dostałem informację, że wysłali mi nieważną kartę SIM, którą dodatkową dzisiaj dezaktywują. A co wy chcecie dezaktywować??? Napis Rebtel na wyświetlaczu logowania do sieci? Przecież nic innego nie można było zrobić. W jaki sposób karta może być nieważna? Ilu osobom wysłaliście "nieważne" karty? Dodatkowo piszecie, że dopiero za dwa dni wyślecie do mnie kartę!!! Już powinienem dostać nową aktywną kartę z przeprosinami. Nie wierzę, że wyślecie jakąkolwiek działającą kartę. Opinię o was już sobie wyrobiłem i będę przestrzegał każdego ze znajomych przed wami.

Kolejne zgłoszenie dotyczy zapytania jednego z klientów, który wprawdzie otrzymał kartę SIM, ale nie mógł się doczekać jej aktywowania, a gdy zapytał support Rebtel o powód tego stanu rzeczy uzyskał odpowiedź, iż z powodu braku podpiętej karty płatniczej, choć ta wymagana jest do tego aby w ogóle móc zamówić kartę SIM.

Czytaj dalej poniżej

Co ten Play znowu kombinuje? Grzegorz Ułan

Teraz już wiem to na pewno - nie opłaca się kupować iPhone w abonamencie, nawet starszych modeli Grzegorz Ułan

A ja zamówiłem kartę sim, dałem wszystkie dane karty płatniczej bo przecież inaczej się nie da zamówić karty, przysłali mi dwie sim, kilka dni i nie działają, twierdzą że nie podałem przy zamówieniu dane karty płatniczej. Beznadzieja z tą siecią.

Po zapoznaniu się z wszystkimi wiadomościami można stwierdzić, że największe problemy mają osoby, które zdecydowały się na przeniesienie numeru do Rebtel, czas oczekiwania raportują jako trwający od dwóch do 3 tygodni. Niektórzy zwyczajnie rezygnują.

Udało mi się fartem odkręcić przeniesienie i nakazałem usuniecie moich danych. Brawo ja! Nigdy więcej Rebtel i podobnych. Polecam wysyłać odwołanie pełnomocnictwa dla Rebtel do obecnego operatora bo potem będziecie w czarnej wielkiej D.

Sam operator na stronie informuje o czasie oczekiwania wynoszącym 10 dni, tak więc przy przenosinach aktualnie trzeba liczyć drugie tyle. Niemniej, nie polecamy, zważywszy na aktualne problemy, przenosić głównego numeru. Można zamówić testowo nowy numer i spokojnie czekać na dostarczenie karty SIM przez kuriera i później na aktywację. Dopiero jak się sytuacja ustabilizuje, można pomyśleć dopiero wtedy o jakichś poważniejszych przenosinach.

Otrzymaliśmy odpowiedź od Rebtel w powyższej sprawie, zapraszamy do osobnego wpisu na ten temat.