Wszyscy czekamy z niecierpliwością na rewolucję w składanych smartfonach, którą już niebawem ma zaprezentować Samsung. A co jeśli przyszłością są zapomniane, składane, telefony, które mogą też służyć jako inne urządzenia?
Na pomysł wskrzeszenia starych rozwiązań w postaci małych, składanych laptopów wpadła firma Planet Computers, która na początku roku, na platformie crowdfundingowej indiegogo sfinansowała swoje urządzenie PDA — Gemini. Jednak ten komputerek był tylko przedsmakiem tego, co czeka nas w niedalekiej przyszłości. Cosmo Communicator to telefon, laptop i aparat fotograficzny zamknięty w niewielkim, składanym pudełku, który na pierwszy rzut oka przypomina znane z lat 90-tych ubiegłego roku palmtopy marki Psion.
https://vimeo.com/298860345
Cosmo Communicator wyposażony jest w podświetlaną klawiaturę, ekran o przekątnej 5,99 cala i rozdzielczości 2160x1080 i gęstości pikseli na poziomie 403 pikseli/cal i obiektyw 5MP. Dodatkowo, po złożeniu urządzenia, dostajemy dostęp do 2-calowego, dotykowego ekranu AMOLED o rozdzielczości 570x240 i aparatu fotograficznego o rozdzielczości 24MP. Nie mogło zabraknąć 2 portów USB C, gniazda słuchawkowego, głośników stereo i czytnika linii papilarnych z funkcją inteligentnego blokowania urządzenia.
W środku czeka niedawno zaprezentowany procesor Mediatek Helio P70, dodatkowe układy odpowiedzialne za grafikę, 6GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrzne. Nie mogło też zabraknąć LTE, NFC, Bluetooth 4.2, czy tunera radia FM oraz GPS. Urządzenie wyposażono w baterię Li-Ion o pojemności 4220 mAh. Cosmo Communicator pracuje na systemie Android Pie i oferuje możliwość zainstalowania dodatkowych systemów operacyjnych opartych na Linuxie — między innymi Sailfish lub Debian, także z funkcją multiboot.
Cosmo Communicator trafi do pierwszych użytkowników w maju przyszłego roku. Pierwsze 500 egzemplarzy, które są dostępne na platformie indiegogo, wyceniono na 549 dolarów (ok. 2054 zł). To o 31% mniej, niż sugerowana cena urządzenia. Normalnie za Cosmo Communicator przyjdzie zapłacić 799 dolarów (ok. 2988 zł)
Zobacz też:
Znudził Cię Android i iOS? Warto spojrzeć na Jolla Sailfish 3, teraz na kolejnych urządzeniach
Mrówka w pojedynku ze słoniem – Sailfish OS powoli pojawia się na kolejnych smartfonach
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu