Smart home

Jestem ich fanem. To Biedronka i IKEA unowocześnią nasze domy

Konrad Kozłowski
Jestem ich fanem. To Biedronka i IKEA unowocześnią nasze domy
61

Apple, Amazon i Google mogą próbować wprowadzić inteligentne rozwiązania do naszych domów, ale wydaje mi się, że to marki bliższe naszym czterem kątom zrobią to pierwsze. IKEA i Biedronka wychodzą naprzeciw (nieistniejącym jeszcze u niektórych klientów) potrzebom i oczekiwaniom, a ja takim inicjatywom mocno kibicuję.

Wpis zaktualizowany o rozmowę z Radosławem Trzebą, członkiem zarządu mPTech Sp. z o.o.

A wszystko dlatego, że mam możliwość korzystać z tych najbardziej przyziemnych i najprostszych rozwiązań smart od dość długiego czasu. Są to urządzenia, po które dziś może sięgnąć każdy wydając kilkadziesiąt złotych, zamiast kilkuset, bo przecież pozostałe elementy potrzebne do zbudowania takiego ekosystemu, jak smartfon i router, posiada prawie każdy. Bardzo istotne jest, by produkty były jednak nie tylko niedrogie, ale także łatwo dostępne i proste w konfiguracji. Nad tym ostatnim każda z firm, tych należących do grona gigantów, jak Google czy Amazon, a także te nieco mniejsze, pracują przez cały czas. O łatwy dostęp i przystępność produktów tego rodzaju nie jest jednak łatwo. Nie są (a przynajmniej nie były do tej pory) sprzedawane w marketach, której odwiedzają miliony klientów, a przez to nie są dosłownie na wyciągnięcie ręki mas.

Polecamy: IKEA obiera nowy kierunek - smart home będzie należeć do nich

To bardzo ważny czynnik, który ulega zmianie właśnie dzięki IKEI i Biedronce. Bez możliwości dotknięcia i sprawdzenia ich w praktyce, klient który nie śledzi nowinek i nie jest nimi zafascynowany, będzie omijał takie oferty w Internecie szerokim łukiem. Wiem, że tak jest, ponieważ sprawdziłem to na sobie i kilkorgu znajomych, którzy dopiero po ujrzeniu działania takiego systemu na żywo w domu zmienili zdanie i postanowili dać mu szansę.

Biedronka i Hykker są usprawnić nasze domy

Gniazdko i żarówki smart łatwo dostępne dla wszystkich

Jasne jest, że IKEA czy Biedronka (Hykker) nie mają zamiaru wyprzeć z rynku rozwiązań oferowanych przez gigantów, na co najlepszym przykładem jest omijanie kategorii głośników inteligentnych i asystentów głosowych, z którymi produkty Hykkera i IKEI współpracują integrując się z ekosystemami Asystenta Google, Alexy od Amazonu czy Siri oraz HomeKit od Apple. Korzystam z obydwu środowisk (IKEI i Hykkera) od pewnego czasu i choć obydwa rozwiązania można usprawić tu i ówdzie, to jestem zdania, że są one gotowe na zakup przez zwykłego użytkownika. Produkty Hykkera to niedrogie akcesoria, które nie wymagają żadnych dodatkowych elementów zestawu - wystarczy nabyć jedną z dostępnych w sprzedaży żarówek czy gniazdko, pobrać aplikację na telefon, podłączyć akcesorium do domowej sieci Wi-Fi i gotowe. Za takie pieniądze otrzymujemy w pełni funkcjonalne urządzenia, które mogą ułatwić i przyspieszyć wykonywanie wielu czynności każdego dnia, a także uczynić nasz dom nieco bardziej bezpiecznym.

Wpięcie w mój domowy ekosystem dodatkowych urządzeń od Hykker zajęło mi tylko chwilę, podobnie jak aktywacja zarządzania nimi za pomocą głosu dzięki Asystentowi Google na głośniku Google Home i jedyne do czego mógłbym się teraz przyczepić, to brak dedykowanej aplikacji na iOS-a. Nie każdy dysponuje dwoma smartfonami z różnymi platformami, więc posiadacze iPhonów będą mieli pod górkę. Sama aplikacja na Androida jest zaskakująco udana i prosta w obsłudze. Oferuje mnogość opcji personalizacji oświetlenia i zdalnego zarządzania gniazdkiem (m. in. planowanie włączania i wyłączania), co jest zupełnie wystarczające.

Zapytaliśmy markę Hykker o plany związane z sektorem urządzeń smart home, a także o kilka innych związanych z tym temat spraw - jak tylko otrzymamy odpowiedzi, zaktualizujemy ten materiał.

Hykker (Biedronka) wchodzi w rynek smart home. Dlaczego?

Na nasze pytania odpowiadał Radosław Trzeba, członek zarządu mPTech Sp. z o.o.

- Dlaczego właśnie teraz doczekaliśmy się produktów z kategorii smart home od marki Hykker w sklepach Biedronkach? Dlaczego są to właśnie urządzenia takie jak żarówki i gniazdka? Z jakimi zamiarami i nadziejami wkraczacie na ten niezwykle zatłoczony rynek?

- Smart Home to bardzo szeroka dziedzina, od gadżetów przez zaawansowane systemy. A te w wielu krajach zdobywają ogromną popularność. Świadomość i zainteresowanie tymi produktami  rośnie i Polsce. Konsumenci otwierają się na nowe rozwiązania. Stwierdziliśmy, że rynek jest już gotowy do przyjęcia rozwiązania HYKKER Smart.

Celem linii produktów HYKKER Smart jest dostarczenie klientom sieci Biedronka prostego rozwiązania do zbudowania kompletnego systemu smart home. System taki z jednej strony nie może być kosztowny, z drugiej zaś powinien krok po kroku umożliwić skompletowanie pełnej funkcjonalności złożonej z wielu elementów. Rozpoczynając oferowanie żarówek, taśmy led i gniazdka z wifi pod jedną uniwersalną aplikacją chcemy pokazać, że system smart home wcale nie musi być drogi i skomplikowany. Wystarczy kilkadziesiąt złotych, aby móc z dowolnego miejsca na świecie sterować sprzętami w swoim domu. Do tej pory żadna z konkurencyjnych sieci Biedronki nie wprowadziła tak kompletnego i zaawansowanego rozwiązania smart home jak HYKKER.

- Z jakim przyjęciem spotkały się te produkty Hykkera? Czy kolejne ich generacje lub zupełnie nowe gadżety są już w drodze do sklepów?

- Czekamy ciągle na wyniki sprzedaży więc nie mogę jeszcze ocenić czy pomysł trafił w gusta i potrzeby Klientów. Z pewnością jesteśmy zadowoleni z jakości produktów, które przeszły bardzo rygorystyczne testy w laboratoriach niemieckich z bardzo dobrym wynikiem. Mamy nadzieję, że zainteresowani docenią jakość, gwarancję realizowaną w Polsce oraz dostępny serwis w postaci choćby dostosowanej do polskiego Klienta aplikacji. W dobie globalnego handlu zaufanie do sprzedawcy ma coraz większą wartość. Będziemy obserwować reakcję rynku i dostosowywać się do zapotrzebowania.

- Z czystej wygody użytkownicy wolą wybrać jeden ekosystem, ale czy mogą mieć pewność, że nie zostanie on porzucony, a wręcz przeciwnie będzie rozbudowywany?

- Rzeczywiście wielką wadą i utrudnieniem dla użytkowników jest konieczność instalowania i zarządzania urządzeniami smart z poziomu różnych aplikacji. Jedna aplikacja to komfort i bezpieczeństwo wynikające z zarządzania systemem przez jednego, sprawdzonego dostawcę. W szczególności nie można zapominać o bezpieczeństwie w czasach gdy smartfony są jednym z najbardziej podatnych urządzeń elektronicznych na zainstalowanie złośliwego oprogramowania.

Z oczywistych względów nie mogę zdradzić planów sprzedażowych. Nie mniej jednak wprowadziliśmy ekosystem, który jest gotowy do rozszerzenia o wiele typów nowych produktów od gadżetów, przez produkty zwiększające bezpieczeństwo i nadzór nad nieruchomościami, na urządzeniach AGD kończąc. W najbliższych tygodniach i miesiącach zapraszam do śledzenia oferty sieci Biedronka. To co mogę zdradzić to to, że kolejnym produktem będzie wszechstronny robot sprzątający z funkcją inteligentnego monitorowania położenia i tworzenia wirtualnej mapy przestrzeni. Oczywiście sterowany z poziomu aplikacji HYKKER Smart.

Nowy rozdział dla IKEI

IKEA, posiadająca już w swojej ofercie całe mnóstwo technologicznych produktów, nie zamierza zwalniać tempa. Wszystko zaczęło się od ładowarek bezprzewodowych i lampek z modułami indukcyjnymi, by następnie szwedzki sklep skupił się na oświetleniu. Niezwykle rozbudowana dzisiaj oferta została poszerzona o głośniki Symfonisk w postaci półki i lampki. Było to bardzo znaczące w historii firmy wydarzenie, bo owe głośniki są pierwszymi produktami w historii na sklepowych półkach IKEI, na których widnieje także inne logo. Współpraca z Sonosem była znakomitą decyzją, ale to nie koniec, a wręcz przeciwnie - nowo utworzony dział zapowiada wiele działań i premier w przyszłości, a pierwszymi zapowiedziami podzielono się zaledwie wczoraj.

Zdjęcie: The Verge

Plany zakładają wprowadzenie do sprzedaży specjalnych przycisków, które ułatwią używanie inteligentnych urządzeń od IKEI, w tym lampek, rolet i gniazdek. Kosztujące zaledwie 7 dolarów od sztuki akcesoria aktywują konkretne sceny, czyli zestaw skonfigurowanych wcześniej komend dla wielu urządzeń. Drugą z nowości jest usprawnienie procesu tworzenia domowego ekosystemu smart oraz dodawania nowych urządzeń. Nic w tym dziwnego, bo przecież w grupie klientów IKEI przeważają konsumenci niezaznajomieni z takimi nowinkami, dlatego tak istotne jest, by nie mieli oni żadnych problemów z uruchomienie gadżetów, które nabyli.

Nadchodzą lepsze czasy - wszystko ma współpracować ze wszystkim

Użytkownicy zazwyczaj nie lubią być zmuszani do wyboru produktów jednej marki, a w przypadku przygotowywania inteligentnego domu jest to wciąż bardzo odczuwalna wada wielu rozwiązań. Wiele istniejących standardów ze sobą nie współpracuje, dlatego za świetną informację można uznać wieści o utworzeniu się grupy mającej doprowadzić do stworzenia uniwersalnego standardu o nazwie Project Connected Home. Do grupy należą Apple, Google i Amazon, a także IKEA, Samsung, Philips i Signify. To na pewno nie wszyscy, ale już na początku lista jest imponująca. Nowy standard nie zastąpi istniejących, jak Wi-Fi czy Bluetooth, lecz będzie działał obok nich, a także je wykorzystując. Wstępna wersja ma ujrzeć światło dzienne pod koniec 2020 roku, ale nawet tak późnym termin nie podkopie mojego entuzjazmu, bo zmiany idą w bardzo dobrą stronę.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu