Bezpieczeństwo w sieci

Avast i CCleaner łączą siły. Antywirusowy gigant przejmuje Piriform

Jakub Szczęsny
Avast i CCleaner łączą siły. Antywirusowy gigant przejmuje Piriform
10

Avast na swoich stronach internetowych ogłosił właśnie ważne przejęcie - Piriform, firma stojąca za programem CCleaner dla komputerów stacjonarnych oraz telefonów z systemem Android trafiła właśnie do portfolio popularnego dostawcy usług antywirusowych.

Piriform wraz z CCleanerem to jeden z największych producentów szeroko dostępnego oprogramowania optymalizującego działanie komputerów oraz telefonów. Szacuje się, że z flagowego produktu firmy korzysta na całym świecie około 130 mln osób. Podobnie, jak w przypadku Avasta, użytkownicy domowi CCleanera mogą się cieszyć z pełnej funkcjonalności za darmo, co pośrednio warunkuje sukces obydwu usług związanych z bezpieczeństwem. Jak podaje Avast, nie chodzi bowiem o to, by darmowy produkt kojarzono z niską jakością. Według twórcy popularnego programu antywirusowego, CCleaner podąża taką samą drogą, jak właśnie Avast.

Na szczęście, dla użytkowników CCleanera nie zmieni się nic

Jeżeli chodzi o popularny program do optymalizacji działania komputera, zmienia się tylko jego właściciel. Użytkownicy natomiast mogą spać spokojnie - Avast zagwarantował, że pozyskanie Piriform nie będzie oznaczało końca prac nad oprogramowaniem. Wręcz przeciwnie - stanowi to obietnicę dalszego, pożądanego rozwoju. CCleaner nie zostanie również włączony do pakietu programów z serii Avast, a ponadto - inne aplikacje optymalizujące pracę urządzeń: AVG TuneUp oraz Avast Cleanup pozostaną dostępne dla użytkowników.

Dla firmy Avast, transakcja stanowi nową metodę pozyskania klientów dla innych swoich usług. Rozszerzenie portfolio o kolejne oprogramowanie optymalizujące pracę komputerów oraz telefonów komórkowych pozwoli również na lepsze trafianie w potrzeby konsumentów - również tych biznesowych. Nie wiadomo, ile firmę Avast kosztowało wykupienie Piriform, tego jednak powinniśmy się dowiedzieć wkrótce.

Źródło: Avast

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu