Jeżeli kiedykolwiek myśleliście o tym, aby korzystać z Android Auto w Waszych samochodach, ale brakowało Wam albo kompatybilnego z technologią urządzenia, albo Wasze auto go nie obsługiwało - możecie odetchnąć z ulgą. Nie musicie dokupować drogiego "head unitu", lub zmieniać samochodu. Od teraz, wszystko czego potrzebujecie, to Wasz smartfon.
Ależ niespodzianka! Wszystko, czego potrzebujesz do obsługi Android Auto to... Twój smartfon
Oczywiście, takie rozwiązanie niekoniecznie musi być wygodne w kontekście konsumowania multimediów (oczywiście tylko muzyki). Ale, jeżeli w Waszym samochodzie znajduje się wyjście AUX, albo radio samochodowe pozwala na podłączenie zewnętrznego źródła dźwięku - możecie być z tego niezwykle zadowoleni. Android Auto od teraz nie potrzebuje zewnętrznego urządzenia, na którym zostanie wyświetlony interfejs przystosowany do jego obsługi w samochodzie. Najnowsza aktualizacja dla aplikacji mobilnej Android Auto nie jest jednak dostępna w naszym kraju, można ją jednak pobrać z serwisu APKMirror. Docelowo, Google udostępnił ją jedynie w 30 wybranych krajach.
Interfejs Android Auto zakłada jak najmniejszą interakcję z ekranem dotykowym urządzenia. Jednak, w przypadku tej aktualizacji nie skorzystacie z "OK Google", ale gigant zaznacza, że ta możliwość pojawi się w ciągu najbliższych tygodni. Jak na razie, aby móc korzystać z interfejsu Android Auto, należy nieco pomachać palcami na wyświetlaczu. Warto zadbać zatem o to, aby urządzenie było w możliwie jak najwygodniejszej dla Was pozycji.
Jako, że Android Auto jest programem, który jest cały czas włączony wraz z podświetleniem ekranu - warto zadbać również o źródło zasilania dla urządzenia mobilnego. Najprostszym rozwiązaniem będzie zakupienie ładowarki wpinanej do gniazda zapalniczki samochodowej - niektóre nowsze auta zamiast zapalniczek oferują zestaw portów USB, za pomocą których w prosty sposób dopniecie kable zgodne z Waszymi smartfonami. Aplikacja zadziała na każdym telefonie z Androidem od 5.0 wzwyż.
Obecnie, dla Android Auto dostępnych jest ponad 500 aplikacji, które są ściśle dopasowane do restrykcyjnego interfejsu. Możliwe jest uruchomienie popularnych programów takich, jak Spotify, WhatsApp, mapy Google. Za pomocą jednego dotknięcia ekranu można wysłać wiadomość mówiącą o tym, ze prowadzimy auto i oddzwonimy później. Bardzo ciekawą możliwością jest również ustalenie automatycznego włączenia Android Auto, kiedy smartfon znajdzie się w pobliżu nadajnika Bluetooth naszego samochodu (dotyczy to jedynie aut, które obsługują Android Auto).
Czy Apple zechciałoby pójść tą samą drogą, co Google? CarPlay działa jedynie z head unitami zgodnymi z tą technologią i na razie nie widać żadnych przesłanek, które mogłyby świadczyć o rychłym nadejściu CarPlay bezpośrednio do smartfonów. A szkoda - bo chętnie zobaczyłbym konkurencję między Google i Apple na tym polu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu