Agora zaprezentowała wyniki finansowe za ostatni kwartał 2015 roku. Wielu ludzi czekało pewnie na te dane. Nie brakowało osób, które zacierały ręce na myśl o kiepskich wynikach medialnej spółki. Wychodzili z założenia, że po zmianie władzy firma wpadnie w tarapaty. Gazeta Wyborcza bez "subsydiów" od polityków długo nie pociągnie - takie komentarze można było przeczytać i usłyszeć w ostatnich miesiącach. Rynek zweryfikował te założenia i okazało się, że... Agora zanotowała dobre wyniki. Lepsze od prognozowanych. Jak to możliwe? Odpowiedź jest w miarę prosta: ta firma to coś więcej niż GW.
Jestem ciekaw, ile ankietowanych osób na pytanie o pierwsze skojarzenie z Agorą odpowiedziałoby "Gazeta Wyborcza"? I jednocześnie: ile osób myśli, że GW to podmiot w pełni samodzielny, taki, który nie występuje w większej grupie biznesów? Otóż występuje i ma to spore znaczenie dla popularnej i dobrze znanej gazety. Wyniki Agory pokazują, że ta spółka ma zdywersyfikowane źródła przychodów i jeśli w jednym segmencie interesy idą gorzej, to drugi może poprawić sytuację. Gdy spadają przychody z reklamy w gazecie, ratunkiem może się okazać sprzedaż popcornu w kinie...
W ostatnim kwartale 2015 roku przychody Agory wyniosły niecałe 354 mln złotych. W porównaniu z analogicznym okresem 2014 roku oznacza to wzrost o ponad 6%. Zysk wyniósł ponad 17 mln złotych, co pozwoliło uratować wyniki całego 2015 roku. Sprzedaż usług reklamowych, którą tak bardzo przeżywają niektórzy internetowi komentatorzy, nie stanowi zdecydowanej większości przychodów - w ostatnich trzech miesiącach 2015 roku było to około 170 mln złotych (i składa się na to nie tylko reklama w GW), a zatem mniej niż połowa wszystkich przychodów. Co ciekawe, owe 170 mln to wynik lepszy od tego z analogicznego okresu 2014 roku.
Spoglądam na wyniki działu prasa i tam nie ma zbyt wielu dobrych informacji. Przychody ze sprzedaży wydawnictw niewiele się zmieniły, przychody z reklamy zauważalnie spadły. Krytycy GW skwitują to pewnie uśmiechem. Pytanie tylko, czy ma to związek ze zmianą władzy? Przecież mowa o prasie, a ta i bez zawirowań politycznych ma problem. Trzeba przy tym odnotować sukces cyfrowej Wyborczej:
Segment prasa kontynuował inwestycje w rozwój cyfrowy. Na koniec grudnia 2015 r. liczba płatnych subskrypcji "Wyborczej" przekroczyła 77 tys., co oznacza osiągnięcie wyznaczonego celu o rok wcześniej niż było to założone. Nowy, zweryfikowany cel na koniec 2016 r. to 90 tys. płatnych prenumerat "Wyborczej".[źródło]
Wypada zaznaczyć, że spora część subskrypcji to pakiety roczne. Ciekawe, jak to będzie wyglądało pod koniec bieżącej dekady? Informacja ważna nie tylko dla Agory - będą ją śledzić i rynek prasy i Internet. A skoro już o Sieci mowa.
Przychody z segmentu Internet wzrosły z 36,7 mln złotych w czwartym kwartale 2014 roku do 45,4 mln złotych w ostatnich trzech miesiącach 2015 roku. Solidny skok - ponad 23%. Gazeta.pl najwyraźniej wstrzeliła się w gusta internautów ze swoi quizami i galeriami memów. Warto w tym miejscu przypomnieć, że Agora poinformowała niedawno o przejęciu serwisu GoldenLine - ciekawe, czy uda się rozwinąć ten biznes i na tym zarobić?
Rosną też przychody segmentu Radio: z ponad 28 do ponad 36 mln złotych - skok o ponad 27%. Można wspomnieć, ze Agora planuje rozwój stacji Pogoda (z aurą i meteorologią ma niewiele wspólnego), skierowanej do seniorów.
Czas na informację zakomunikowaną w tytule. Który segment odpowiada za największą część przychodów Agory?
Przychody segmentu Film i Książka wzrosły o 11,8 proc. do 112,0 mln zł. Głównym czynnikiem wpływającym na ten wzrost były wyższe przychody ze sprzedaży biletów do kin sieci Helios oraz przychody z działalności Wydawnictwa Agory. W czwartym kwartale 2015 r. NEXT FILM wprowadził do kin 1 produkcję filmową.
W czwartym kwartale sieć kin Helios powiększyła się o 2 nowe obiekty - w Białymstoku i we Wrocławiu. W sumie sieć liczy obecnie 37 kin zlokalizowanych w różnych miastach Polski.[źródło]
Reklama
Kina, te same, które umierają ponoć z powodu rozwoju technologicznego i piractwa, odnotowały w ubiegłym roku bardzo dobre wyniki. I nie dotyczy to jedynie Polski. Patrzę na wyniki sieci Helios i widzę, że wyglądały one w poprzednim kwartale znacznie lepiej niż w analogicznym okresie roku 2014. Sprzedaż biletów mocno w górę, przychody ze sprzedaży barowej wzrosły o prawie 30%. To plus dobra sprzedaż trzeciej części Wiedźmina (Agora jest współwydawcą) sprawia, że spadek przychodów z reklamy w GW i gorsze wyniki segmentu Druk nie były aż tak bolesne.
Polecam zajrzeć do wyników spółki - ciekawa prezentacja, sporo informacji dotyczących przyszłości. Widać dalszy rozwój w różnych kierunkach na rynku medialnym (w tym kanał telewizyjny). Agora z pewnością będzie dążyć do umocnienia swojej pozycji w Sieci i zwiększenia udziałów segmentu Internet w całości przychodów, bo to bezpieczne rozwiązanie. Kina mogą być mocnym wsparciem, ale nie każdy sezon musi być rekordowy, jeśli oferta będzie słaba, to mniej ludzi pojawi się w kinie i kupi ten nieszczęsny popcorn.
Podsumowując: Agora zaliczyła dobry kwartał, chociaż nie odpowiada za to Gazeta Wyborcza. To biznes stojący na wielu filarach, które potrafią się uzupełnić. Krytycy muszą się uzbroić w cierpliwość - na razie kryzysu nie widać...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu