Windows 11 nie bez powodu uznawany jest za jednej z najbardziej problematycznych systemów operacyjnych w historii Microsoftu. Jeden błąd pogania drugi, czego dowodem jest ostatnia aktualizacja bezpieczeństwa.

Aktualizacja bezpieczeństwa Windows 11 KB5062553, wydana w lipcu 2025 roku dla wersji 24H2, okazuje się kłopotliwa dla części użytkowników. Choć poprawka miała rozwiązać wcześniejsze błędy i zwiększyć bezpieczeństwo systemu, wielu internautów informuje o trudnych do obejścia błędach instalacji oraz nowych problemach, których aktualizacja… miała się pozbyć.
Problemy z najnowszą aktualizacją Windowsa
Aktualizacja KB5062553 jest oznaczona jako obowiązkowa, co oznacza, że system powinien ją pobrać i zainstalować automatycznie. Tymczasem, jak podaje serwis Windows Latest, wielu użytkowników doświadcza sytuacji, w których instalacja zatrzymuje się na 95% lub kończy niepowodzeniem, często z komunikatami błędów takimi jak 0x80073712, 0x8007371b, 0x800f0991 czy 0x80071a2d.
W niektórych przypadkach system podejmuje próbę zainstalowania aktualizacji, by następnie ją wycofać i przywrócić poprzedni stan – co wywołuje frustrację, szczególnie że użytkownicy nie otrzymują jasnych wskazówek, co poszło nie tak. Choć takie błędy zdarzają się rzadko, to sytuacja z lipcową aktualizacją stała się na tyle powszechna, że wywołała falę komentarzy w serwisach technologicznych i na forach.
Eksperci zalecają spróbować ręcznej instalacji aktualizacji przy pomocy plików .msu dostępnych w katalogu Microsoft Update Catalog. W przypadku komputerów z procesorami Intel lub AMD, przed zainstalowaniem KB5062553 należy pobrać i zainstalować SSU (Servicing Stack Update) oznaczony jako KB5043080. Dla urządzeń z architekturą ARM dostępny jest osobny plik SSU.
Windows KB5062553 miał również rozwiązać problem fałszywych komunikatów błędów firewalla, który pojawił się po czerwcowej aktualizacji KB5060829. Niestety – jak wynika z relacji użytkowników – błąd nie został naprawiony, a wręcz przeciwnie, występuje teraz u większej liczby osób.
Niektóre osoby zgłosiły również poważniejsze problemy – m.in. zawieszanie się graficznego interfejsu podczas instalacji, gdzie nie działa nic poza kursorem myszy. W takich przypadkach konieczne było twarde wyłączenie komputera. W skrajnych sytuacjach system sam wywoływał ekran śmierci (BSOD) z błędem „internal power error”.
Grafika: depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu