Świat

Threadsy i nie zgubimy żadnej informacji do nas wysłanej

Grzegorz Marczak
Threadsy i nie zgubimy żadnej informacji do nas wysłanej
14

Podczas zakończonej konferencji TC50 odbyło się bardzo wiele ciekawy i innowacyjnych prezentacji startupów. Materiałów do oglądania jest na długie godziny. Ja swój przegląd zacząłem od zwycięzcy i tych którzy mieli największe szanse na wygraną. Zwycięzca czyli RedBeacon nie bardzo mnie zainteres...

Podczas zakończonej konferencji TC50 odbyło się bardzo wiele ciekawy i innowacyjnych prezentacji startupów. Materiałów do oglądania jest na długie godziny. Ja swój przegląd zacząłem od zwycięzcy i tych którzy mieli największe szanse na wygraną.

Zwycięzca czyli RedBeacon nie bardzo mnie zainteresował z racji tego, że jest to produkt mało przydatny w naszym kraju. Wrażenie na mnie natomiast zrobiły dwa serwisy, które pretendowały do miana zwycięzcy czyli AnyClip dokładniej opisany przez Artura Kurasińskie na jego blogu, oraz Threadsy.com o którym chciałem wspomnieć.

Threadsy ma być rozwiązanie jednego ale ważnego problemu czyli nadmiaru miejsc gdzie komunikujemy się z innymi oraz gubienia informacji kierowanych do nas. Przeciętny młody użytkownik internetu według analiz przedstawionych przez autorów serwisu korzysta z dwóch kont pocztowych, 2 serwisów społecznościowych oraz jednego komunikatora. Korzystanie z tych wszystkich narzędzi i serwisów zajmuje przeciętnie około 2 godzin dziennie.


Prezentacja Threadsy podczas konferencji TC50

Na szybko odniosę się do tego jak taka statystyka wygląda w moim przypadku. Korzystam z jednego konta pocztowego jakim jest Gmail, oprócz tego codziennie odwiedzam Flakera, Blipa, Twittera rzadziej ale regularnie Golden Line, Facebook - do komunikacji używam Gtalk.

Problem który chce rozwiązać Threadsy dla mnie jest zauważalny. Sprawdzenie czy nie ma do mnie jakichś informacji w tych wszystkich serwisach zabiera sporo czasu, którego mam dość mało. Często też z powodu właśnie braku czasu nie zaglądam tygodniami na jakiś serwis (np Goldenline) i potem okazuje się, że ktoś mnie zaprosił na fajną konferencję - przypomnę, że chodzi tylko o komunikację kierowaną bezpośrednio do mnie.

Dzięki Threadsy, wszystkie nasze social media i konta pocztowe będziemy mieli dostępne z poziomu jednej webowej aplikacji. W jednym głównym panelu będziemy widzieć zarówno wiadomości z Gmaila, jak również z Facebooka, Twittera i innych serwisów z których korzystam. Oczywiście będziemy wchodzić w interakcje z tymi informacjami podobnie jak w źródłowych serwisach z których one pochodzą. Odpowiemy więc na maile, po czym odpiszemy znajomemu na twitterze czy facebooku i to wszystko zrobimy w jednym miejscu.

Pomysł moim zdaniem bardzo dobry - pytanie tylko czy jak coś jest do wszystkiego to nie jest przypadkiem do niczego? Nadal najbardziej wartościowe informacje przesyłane są mailem, reszta to dodatkowa komunikacja o niższym priorytecie. Będę więc wymagać od takiej aplikacji jak najlepszej obsługi poczty. Oczywiście to są moje priorytety - dla innych mogą być najważniejsze informacje z Facebooka, lub z mikrobogów, komunikatorów itp.

Możliwe jednak, że mając naprawdę scentralizowane zarządzanie komunikacją każdy zgodzi się na pewne ustępstwa i ograniczy nieco wymagania tylko po to aby szybciej i sprawniej przeglądać informacje wysłane do niego.

Ciekawie zapowiada się ten produkt i moim zdaniem warto będzie go przetestować jak tyko pojawi się w internecie. Zła wiadomość jest taka, że z pewnością nie doczekamy się integracji takiego narzędzia z polskimi serwisami - no chyba, że będzie się ona odbywała na zasadzie podłączania dodatków przez API.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu