Microsoft ostatecznie odniósł się do tych doniesień twierdząc, iż rzeczywiście, niektórzy użytkownicy komputerów z procesorami Intela i Windows na pokładzie mogą spodziewać się pewnych różnic w wydajności. Po zainstalowaniu odpowiednich poprawek, w niektórych sytuacjach możliwe będzie uzyskanie zauważalnie mniejszych osiągów. Straty jednak nie będą jednak jednorodne dla wszystkich – wiele ma zależeć od tego, jakim konkretnie procesorem dysponujemy oraz od systemu operacyjnego: czym nowsza jego wersja, tym zasadniczo lepiej dla użytkownika komputera. Nie chodzi tutaj tylko o wydajność, ale również o ogólne bezpieczeństwo maszyny.
Użytkownicy dysponujący procesorem Intel Skylake / Kabylake lub jeszcze nowszym oraz pracujący na systemie Windows 10 mają najmniej dotkliwie odczuć skutki wprowadzonych poprawek. W zależności od innych punktów specyfikacji sprzętowej komputera, benchmarki mają wskazywać na jednocyfrowe spadki wydajności. Microsoft utrzymuje, że akurat takie straty mają być kompletnie nieodczuwalne w trakcie codziennego użytkowania maszyny.
Sprawa nieco komplikuje się u użytkowników, którzy pracują na systemie Windows 10, jednak wykorzystują starsze procesory Intela (Haswell lub starsze) – benchmarki mają wskazywać na znacznie większe spadki wydajności i te niestety będą zauważalne.
#Python seems to slowdown dramatically after #Intel patch on #Windows 7.
Could someone make more accurate #benchmark?#KTPI #Meltdown #Spectre pic.twitter.com/CwovRAO2Ik— Francis Wolinski (@fran6wol) January 6, 2018
Jeszcze gorzej ma być z komputerami wyposażonymi w starsze procesory Intela i pracujące na Windows 8 / Windows 7. Tam ma być podobnie jak w poprzednim przypadku, jednak z zastrzeżeniem, że ogólne spadki wydajności będą jeszcze bardziej zauważalne.
Komputery z zainstalowanym systemem Windows Server w niektórych przypadkach mogą znacząco zwolnić – niezależnie od modelu procesora. To właśnie klienci serwerowi będą najbardziej niezadowoleni z wdrożenia poprawek Meltdown / Spectre – infrastruktury serwerowe są niesamowicie czułe na konsekwencje wprowadzenia łatek zaadresowanych najnowszym błędom.
Co z systemami opartymi na Linuksie?
Wstępne kalkulacje spadków wydajności spowodowanych przez wdrożenie podobnych poprawek dla systemów Linux wskazują na możliwe spadki wydajności: od 5 do 50 procent. Podobnie jak w przypadku Windows, wiele zależy tutaj od modelu procesora oraz rodzaju i wersji dystrybucji. Obecnie wiadomo, że również komputery Apple są podatne na błędy wykryte w procesorach Intela i one również wymagają zastosowania odpowiednich poprawek. Nie wiadomo jednak nic pewnego na temat możliwych spadków wydajności, które właściwie są przesądzone. Apple jednak nie podzieliło się możliwymi kalkulacjami dotyczącymi spodziewanych spadków na różnych konfiguracjach sprzętowych. Eksperci jednak wskazują na to, że mogą się one kształtować bardzo podobnie, jak w przypadku systemów Windows, gdzie niektórzy użytkownicy mocno odczują skutki wprowadzenia łatek.
Więcej z kategorii Bezpieczeństwo:
- Aplikacja LastPass śledzi użytkowników na Androidzie. Czy jest się czego obawiać?
- LastPass z kluczową funkcją tylko dla płacących użytkowników. Jakie są alternatywy?
- Patryk Vega, polski komunikator i Mosad. Co tu się w ogóle wydarzyło?
- Hakerzy chcieli zatruć wodę. Powstrzymano ich w ostatniej chwili
- Kod źródłowy Cyberpunk 2077 w rękach hakerów. Grożą jego publikacją