Jeszcze do niedawna smartfon kojarzył się głównie z klientem biznesowym i wysoką ceną. Nawet po wejściu nowego gracza - iPhone - pozostała wysoka cena, nieosiągalna dla dużej części społeczeństwa. Był to jednak krok naprzód, gdyż iPhone jest już nie tylko narzędziem biznesowym, ale często i gadżetem...
To cię zainteresuje Największy błąd popełniany przez speców od Social Media [felieton]Czemu tablety w obecnej formie (cenie) nigdy nie staną się naprawdę popularne
Huawei rozpoczęło jakiś czas temu produkcję niskobudżetowych smartfonów z Androidem i okazało się, że jest na takie zapotrzebowanie. Nie dziwię się zatem, że Samsung postanowił wejść również w ten segment rynku, by uszczknąć jeszcze więcej dla siebie. Chiński producent będzie musiał naprawdę się postarać by móc konkurować z takim gigantem jak Samsung. Ten może sobie pozwolić na znaczne obniżenie marży, dlatego, że i tak zwróci mu się to dzięki efektowi skali.
Samsung Galaxy Y (od young) będzie wyposażony w trzycalowy ekran o rozdzielczości 320x240 (czyli tyle ile np. HTC Wildfire) oraz 832-megahercowy procesor, czyli sporo jak na niskobudżetówkę. Dodatkiem będzie m.in. aparat cyfrowy 2MP czy możliwość słuchania radia FM. Właściciel bloga ARMdevices przewiduje, że telefon ten uderzy w segment smartfonów w cenie do 99 dolarów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu