Z jednej strony smucą modele telefonów, w których nie znalazł się czytnik kart pamięci, z drugiej cieszy, że producenci planują coraz większe pamięci wewnętrzne w swoich sprzętach. 256 GB od Samsunga brzmi świetnie. Koreański producent przygotował chipy o pojemności 256 GB, czyli dwa razy tyle, ile oferował w ubiegłym roku używając UFS 2.0 (Universal Flash Storage). Pamięci będą mieć prędkość odczytu blisko dwa razy większą niż klasyczne, bazujące na SATA pamięci SSD z 850 MB/s, choć wolniejsze przy zapisie - 250 MB/s. Po co? By magazynować chociażby filmy w 4K i odczytywać je szybciej niż przy standardzie USB 3.0. Słusznie myślicie również o wirtualnej rzeczywistości - filmy w 360 stopniach swoje ważą, a przecież firma stawia na VR, co było doskonale widać na tegorocznych targach Mobile World Congress. grafika źródło
Reklama
Koreański producent przygotował chipy o pojemności 256 GB, czyli dwa razy tyle, ile oferował w ubiegłym roku używając UFS 2.0 (Universal Flash Storage). Pamięci będą mieć prędkość odczytu blisko dwa razy większą niż klasyczne, bazujące na SATA pamięci SSD z 850 MB/s, choć wolniejsze przy zapisie - 250 MB/s.
To cię zainteresuje Nie czekałem na flagowca Samsunga, ale nie zamierzam go krytykowaćOto Samsung Galaxy S7 - wodoodporny, ze slotem na MicroSD i lepszymi parametrami
Reklama
Po co? By magazynować chociażby filmy w 4K i odczytywać je szybciej niż przy standardzie USB 3.0. Słusznie myślicie również o wirtualnej rzeczywistości - filmy w 360 stopniach swoje ważą, a przecież firma stawia na VR, co było doskonale widać na tegorocznych targach Mobile World Congress.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama