Świat

Chińczycy postawili 100-metrowy oczyszczacz powietrza. W Polsce przydałoby się takich sporo...

Maciej Sikorski
Chińczycy postawili 100-metrowy oczyszczacz powietrza. W Polsce przydałoby się takich sporo...
Reklama

Smog to jedno ze zjawisk poważnie niwelujących uroki zimy. Najgorsze jest jednak to, że oprócz nieprzyjemnego zapachu czy gorszej widoczności, wiąże się on także z wyniszczaniem organizmu. Zapewne każdy słyszał już, że każdego roku smog zabija w naszym kraju kilkadziesiąt tysięcy ludzi - małe miasto znika z powodu zanieczyszczonego powietrza. Polska ma z tym poważny problem, sprawa dotyczy także krajów rozwijających się w innych częściach świata, sztandarowym przykładem Chiny. Tam na poprawę jakości powietrza przeznaczane są coraz większe sumy. I startują nowe projekty - niektóre naprawdę intrygujące.

Oczyszczacz powietrza kojarzy się raczej z urządzeniem ustawionym w mieszkaniu. Całkiem dużym, ale jednak pozostającym w cieniu innych maszyn czy mebli. Chińczycy postanowili do tematu podejść inaczej, na znacznie większą skalę - zbudowali konstrukcję, która ma walczyć ze smogiem na pokaźnym obszarze. Rzecz dzieje się w mieście Xian w centrum Chin. Ponoć zmaga się ono z bardzo zanieczyszczonym powietrzem na co wpływ ma m.in. uzależnienie od energii pochodzącej ze spalania węgla. Zimą robi się źle.

Reklama


Dlatego kilka lat temu rozpoczęto budowę wieży. Ukończono ją w ubiegłym roku, osiągnęła wysokość ponad 100 metrów i, wedle zapewnień twórców, już świetnie sprawdza się z boju, każdego dnia daje miastu miliony metrów sześciennych czystego powietrza. Jak to działa? U podstawy wieży znajdują się szklarnie. Zasysają one powietrze, a panująca w nich wysoka temperatura sprawia, że się ono unosi. Pokonuje kolejne metry w wieży, gdzie trafia na system filtrów - u góry powinno być czyste. Rozwiązanie jest ponoć bardzo ciche.

Najważniejszy atut to "zielone" działanie: to nie jest oczyszczacz powietrza zasilany energią elektryczną pochodzącą z elektrowni węglowej - takie rozwiązanie mijałoby się z celem. Szklarnie pokryte specjalną powłoką podobno pochłaniają sporo promieni słonecznych i zapewniają bezproblemowe działanie wieży - nawet w zimowe dni. Czy to faktycznie działa? Komentarze mieszkańców miasta nie dają jednoznacznej odpowiedzi: jedni przekonują, że czują różnicę, inni mają odmienne zdanie. Może wynika to z odległości, jaka dzieli ich od wieży? Ta poprawia jakość powietrza na ograniczonym areale.


Więcej konkretów ma się podobno pojawić za parę miesięcy, autorzy projektu przedstawią wówczas raport ze wstępnymi wnioskami. Nie ukrywają przy tym, że podobne instalacje chcieliby stawiać w innych chińskich miastach. Podkreśla się też, że przyszłe wieże mogłyby... poważnie urosnąć. Oczyszczacz powietrza z tych wizji ma wysokość około pół kilometra. Jasne, budowano już wyższe budynki, ale takie liczby wciąż robią wrażenie. Intryguje, jakie mogą być koszty takich projektów - twórcy nie ujawniają nawet, jaki był koszt budowy wieży w Xian. Instalacja 500-metrowa pewnie poważnie uderzyłaby w kieszeń miasta, lecz z drugiej strony...


Te pieniądze warto wydawać, jeśli oczyszczacz powietrza tych rozmiarów rzeczywiście działa i jest wydajny. W przeciwnym razie ponoszone będą koszty walki ze zniszczeniami, jakie powoduje smog. Chiny już od kilku lat pokazują, że to ważna kwestia: odchodzą od "brudnej" energii, promują transport elektryczny. Utworzono nawet policję antysmogową. Możliwe, że władze przyklasną też idei budowy wspomnianych wież - urozmaicenie krajobrazu takimi konstrukcjami byłoby ciekawe.

Reklama

Źródło grafiki: scmp.com

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama