Motoryzacja

Nowe BMW X3 M40i – niezwykle dopracowany SUV. Pierwsza jazda

Tomasz Niechaj
Nowe BMW X3 M40i – niezwykle dopracowany SUV. Pierwsza jazda
Reklama

Trzecia generacja BMW X3 właśnie wjeżdża do Polski. Ceny zaczynają się od 188 tys. zł za wersję z 2-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 135 kW (184 KM) i napędem na cztery koła xDrive. Jednak paleta silników nowego BMW X3 (G01) jest bardzo bogata, bo zainteresowany może wybierać pośród jednostek 4- i 6-cylindrowych, a na szczycie umieszczono wersję X3 M40i z rewelacyjnym 3-litrowym silnikiem benzynowym R6 o mocy 265 kW (360 KM). I takim właśnie samochodem miałem okazję jeździć podczas polskiej premiery tego samochodu.

Nowe BMW X3 wreszcie dołącza jako równorzędny gracz do segmentu średniej wielkości SUV-ów klasy premium. Oczywiście określenie premium jest dosyć płynne, ale nie ma wątpliwości, że do tej grupy zaliczamy m.in. Audi Q5, Jaguar F-Pace, Mercedes-Benz GLC, Volvo XC60 oraz Alfa Romeo Stelvio. W tym gronie to właśnie dotychczasowe BMW X3 było najstarsze – poprzednią generację F25 zaprezentowano bowiem w 2010 roku – a wszyscy najważniejsi rywale mają najwyżej dwa lata. Nowe BMW X3 było więc koniecznością, szczególnie że schodząca właśnie z rynku iteracja tego auta pod względem zaawansowanych systemów wsparcia kierowcy była już miejscami mocno przestarzała. Generacja G01 (2018) wszystkie braki nadrabia, w wielu kwestiach wręcz imponuje, a do tego zauważalnie urosła, stając się naprawdę przestronnym SUV-em. Spójrzmy na szczegóły.

Reklama


Nowe BMW X3 jest przede wszystkim sporo większe

Auta sukcesywnie rosną i trend ten nie ominął BMW X3, którego nowa generacja jest dłuższa o około 6 cm, z czego aż 90% przeznaczono na kabinę pasażerską. Przybyło też centymetrów na szerokość i wysokość. W efekcie tego, w środku jest naprawdę przestronnie. Nawet czterech naprawdę rosłych mężczyzn (ok 1,9 m) nie miało żadnych problemów z zajęciem komfortowo miejsca w środku.


Jakość wykonania? Mocno w górę

Jeśli ktoś z Was miał okazję zasiąść w najnowszej serii 5, to po wejściu do środka nowego BMW X3 przeżyje swoiste déjà vu. Zegary, centralny ekran, ogólny kształt kokpitu – wszystko to mocno przypomina wnętrze serii 5, również w kwestii dokładności spasowania i jakości użytych elementów. Uważam to za dużą zaletę, bo po pierwsze konkurencja postawiła tutaj bardzo wysoko poprzeczkę (w szczególności Audi Q5), a po drugie tego właśnie oczekuje klient kupujący SUV-a klasy premium.

Jeśli ogólny projekt kokpitu jest ten sam, to i komfort użytkowania jest podobny – tutaj nie ma zaskoczenia. Zakres regulacji foteli jak i kolumny kierownicy jest bardzo szeroki, dzięki czemu bez trudu można w środku zasiąść odpowiednio wygodnie. Jedyną uwagę mam w zasadzie do szerokości siedziska foteli w wersji sportowej M. Fotele mają bowiem nieco bardziej rozbudowane boczki – co ma na celu lepiej podtrzymywać ciało pasażerów w szybko pokonywanych zakrętach – niż w standardowej wersji, przez co odniosłem wrażenie że jest mi nieco ciasno w uda. Nie spowodowało to żadnego dyskomfortu, ale tez nie jeździłem na tyle długo by takowy miał się pojawić. Zalecam jednak, jak zawsze, przyjrzenie się tej sprawie z uwagą i świadomy wybór fotela odpowiedniego dla siebie.


Najnowsza technologia w BMW X3 wprost z serii 5

Nowe BMW X3 czerpie pełnymi garściami z serii 5. W zasadzie wszystkie nowoczesne rozwiązania wspierające kierowcę, zarówno pod względem komfortu jak i bezpieczeństwa, które znamy z serii 5, znajdziemy również w nowym X3. Mowa o półautonomicznej jeździe w korku i drogą szybkiego ruchu z naprawdę skutecznie działającym utrzymaniem na zajmowanym pasie ruchu, w pełni adaptacyjnych reflektorach LED, które potrafią wyciąć ze snopu świateł drogowych inne pojazdy, asystencie parkowania prostopadłego i równoległego wraz z naprawdę zaawansowaną kamerą 360⁰:

Reklama

Pakiet systemów bezpieczeństwa uwzględnia również ochronę przed najechaniem na poprzedzający pojazd, ochronę pieszych czy asystent skrzyżowań: BMW X3 postara się ominąć samochód który wymusił pierwszeństwo.

Oprócz tego możemy liczyć na oczywisty w tej klasie asystent martwego pola jak i system pomagający wyjechać z miejsca parkingowego (ostrzeżenia o ruchu poprzecznym). Elementem wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa jest także bardzo zaawansowany i świetnej jakości wyświetlacz przeziernikowy (Head-up Display), który dane prezentuje bezpośrednio na przedniej szybie.

Reklama

https://www.youtube.com/watch?v=ydy-zrkM1S0
https://www.youtube.com/watch?v=AoCl66UXfEI

Bardzo podoba mi się sposób, w jaki można obsługiwać systemy pokładowe, w tym nawigację i multimedia. Oprócz tego, że wiele czynności można wykonać bezpośrednio z poziomu wielofunkcyjnej kierownicy, to najważniejsze elementy – szczególnie jeśli chodzi o obsługę klimatyzacji – można regulować za pomocą dedykowanych przycisków i pokręteł. Najważniejszy jest jednak pokrętło systemu iDrive, które jest bardzo wygodne w użytkowaniu i mało angażujące. Oprócz tego kierowca ma możliwość nie tylko za pomocą dotyku sterować funkcjami, ale także gestami znanymi z serii 5 i 7. Jakby komuś było mało, może oczywiście skontaktować się z centrum obsługi klienta za pomocą usługą BMW Consierge, dzięki której łączy się głosowo z konsultantem rozmawiającym m.in. w języku polskim, który pomoże znaleźć np. pasującą nam restaurację i zdalnie prześle jej adres do naszej nawigacji samochodowej.




Jak jeździ nowe BMW X3?

Ponieważ moje pierwsze godziny z nowym BMW X3 spędziłem w wersji M40i, która napędzana jest moim zdaniem wprost genialnym, 3-litrowym, 6-cylindrowym, rzędowym silnikiem benzynowym o mocy 265 kW (360 KM), nie bądźcie zaskoczeni że zdominował on moje wrażenia z jazdy. Jednostka ta determinuje charakter samochodu i czyni z niego auto, którym chce się jeździć dynamicznie. Silnik bardzo chętnie wkręca się na obroty, a odcięcie następuje powyżej 6500 obr./min. Jednocześnie, jego brzmienie jest bardzo przyjemne dla ucha, z gatunku tych rasowych. Nie jest jednak tak, że narzuca się on przesadnie. Szczególnie w trybie komfortowym został bardzo skutecznie wyciszony razem z wydechem, przez co podczas codziennej jazdy raczej trudno się zorientować, że pod maską drzemie prawdziwa bestia.

Niemniej ważne są oczywiście pozostałe elementy układu napędowego i podwozie, które to zdecydowanie nadążają za silnikiem. Skrzynia biegów płynnie i we właściwych momentach zmienia przełożenia, a w trybie sportowym działa agresywnie i nie ogranicza zapędów kierowcy pozwalając mu utrzymywać silnik przy granicznych obrotach. Jednocześnie przy ostrzejszym hamowaniu „domyśla się”, że potrzebna nam będzie duża moc, więc utrzymuje stosunkowo niskie przełożenia. Bardzo dobrze! Sportowe zawieszenie jest raczej sztywno zestrojone, ale w pełni akceptowalne w komfortowym ustawieniu. Moim zdaniem świetnie pasuje do charakteru BMW X3 M40i. Pod względem skuteczności prowadzenia – w moim odczuciu – to poziom, jaki oferowało naprawdę świetne zawieszenie z Audi Q5 z delikatnym wskazaniem na Q5 ze względu na lepsze wybieranie nierówności w trybie komfortowym – pneumatyka robi swoje. „Cztery pierścienie” doczekały się więc godnego rywala!

Reklama


Nie mam też żadnych uwag co do układu hamulcowego, który reaguje bardzo dobrze i świetnie znosi dynamiczną jazdę. Układ kierowniczy wyraźnie sztywnieje w trybie sportowym i daje dobre wyczucie. W standardowym ustawieniu jest bardzo lekki, przez co pozwala na wygodną i komfortową jazdę nawet w dłuższych trasach.

Z dłuższymi wycieczkami nieodzownie związany jest komfort akustyczny. Aż do prędkości autostradowych jest naprawdę cicho! Powiedziałbym nawet, że zadziwiająco cicho biorąc pod uwagę mocny silnik i szerokie opony. Przy prędkościach miejskich i tych osiąganych zwykle na trasie w środku panuje naprawdę wysoki komfort akustyczny. Głośniej robi się po przekroczeniu wspomnianych 140 km/h, co biorąc pod uwagę kształt samochodu nie powinno być zaskoczeniem.


Warto też wspomnieć o zużyciu paliwa. Oczywiście wyników z jazd testowych nie można odnosić bezpośrednio do moich standardowych pomiarów spalania, ale taka informacja dla niektórych może być cenna. Mieszana jazda – mniej więcej 60% trasą z prędkością typu 50-100 km/h + 40% ostrej jazdy po zakrętach zwróciła wynik 9,2 l/100 km. Moim zdaniem to naprawdę świetny rezultat biorąc pod uwagę moc silnika, masę samochodu i dynamikę jazdy. Potwierdza to zresztą zużycie paliwa jakie odnotowałem w BMW M2 (test BMW M2), którego napędza ta sama jednostka.

Podsumowując układ napędowy i podwozie: BMW jak zwykle spisało się na medal! Dokładnie takiej charakterystyki oczekiwałem od X3 M40i.


Ceny

Choć ceny BMW X3 zaczynają się od 188 tys. zł, to za wersję M40i przyjdzie nam zapłacić przynajmniej 314 900 zł. To bardzo podobna kwota do podstawy Audi SQ5 i zauważalnie więcej niż za Mercedesa GLC 43 4Matic (~276 tys. zł). Wszystkie te auta mają w zasadzie identyczną moc i podobne osiągi (wg danych fabrycznych Audi odstaje o 0,5 sekundy w sprincie do 100 km/h). Ceny bardzo wysoko doposażonych wersji (praktycznie wszystko „na pokładzie”) kształtują się następująco: Audi SQ5: ~422 tys. zł, BMW X3: ~398 tys. zł oraz Mercedes-Benz GLC 43: ~387 tys. zł. Występują jednak pewne różnice w poziomie wyposażenia, więc nie traktujcie proszę tych kwot jako ostateczne i w 100% porównywalne.


Podsumowanie

Na głębszą analizę i test BMW X3 jeszcze przyjdzie czas. Dziś chciałem się z Wami podzielić wrażeniami i obserwacjami z pierwszych jazd tym samochodem. Póki co nowe BMW X3 wyrasta na bardzo mocnego rywala dla Audi Q5 i SQ5 (odpowiednik wersji M40i). Obydwa samochody mają wiele wspólnego: bardzo dopracowane zawieszenie, skuteczne przeniesienie napędu, wiele wersji silnikowych (większy zestaw oferuje tylko Mercedes-Benz dla swojego GLC – tam opcje kończą się dopiero na 510-konnym GLC 63 S) i bogaty zestaw dobrze działających asystentów kierowcy i nowoczesnych, aktywnych systemów bezpieczeństwa. Powiem szczerze, że wybór pomiędzy tymi autami byłby bardzo trudny, a biorąc pod uwagę jak dopracowanym samochodem jest Q5, to jest to naprawdę świetna rekomendacja dla nowego BMW X3.



* Zdjęcia prasowe BMW Group

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama