Konferencja Nokii właśnie trwa, dlatego zapraszamy Was do śledzenia jej razem z nami. Jakie niespodzianki przygotowali dla nas Finowie? Nowe modele Lumia, smartfon z Androidem, zupełnie nowe aplikacje? Przekonajmy się! Stephen Elop nie mógł nie poruszyć tematu sukcesu Lumii 520, najpopularniejsze...
Konferencja Nokii właśnie trwa, dlatego zapraszamy Was do śledzenia jej razem z nami. Jakie niespodzianki przygotowali dla nas Finowie? Nowe modele Lumia, smartfon z Androidem, zupełnie nowe aplikacje? Przekonajmy się!
Stephen Elop nie mógł nie poruszyć tematu sukcesu Lumii 520, najpopularniejszego smartfona na całym świecie. Do sklepu Windows Phone zawiatały niedawno takie aplikacje jak Instagram czy Vine, a dziś zapowiedziane zostały kolejne: BBM i Adobe Photoshop Express.
Pierwszym nowym modelem z tzw. feature-phone'ów jest Nokia 220. Ekran o przekątnej 2,4 cala, aplikacje Facebooka, Twittera, wyszukiwarka Bing. Dual-sim, aparat 2 megapiksele, wiele kolorów. Cena to 29 euro za wersję ze slotem na jedną kartę sim.
Nokia 230 to model z serii Asha, najtańszy telefon z ekranem dotykowym od Nokii, wspierający takie usługi jak WhatsApp, Facebook czy Twitter. Cena to 45 euro. Nowością dla urządzeń linii Asha będzie wsparcie dla usługi OneDrive, gdzie zapisywane będą wszystkie zdjęcia wykonanem smartfonem.
A więc plotki i przecieki zostały potwierdzone - Nokia X i Nokia X+, które oferują wsparcie dla aplikacji napisanych na Androida, a także dostęp do najważniejszych usług Microsoftu jak OneDrive, Outlook, Skype. Dostępne będą w wielu kolorach, zaś przekątna ekranu to 4 cale.
Jakie cechy z systemu Windows Phone przeniesione zostały do nowych smartfonów Nokii? Zawitał tu Glance Screen oferujący szybki dostęp na zablokowanym ekranie do otrzymanych powiadomień. Po odsłonięciu go (w lewo, nie w górę) naszym oczom ukaże się ekran główny, którego koncepcja również oparta jest o kafelki, których kolejność możemy dowolnie zmieniać. W naszej gestii leży także dostowoanie ich rozmiaru, co podobnie w Windows Phone może zwiększyć ich funkcjonalność (kafelek Galerii wyświetla miniaturki zdjęć). Centrum powiadomień wywołujemy oczywiście gestem od góry ku dołowi, tam znalazły się także skróty do takich funkcji jak Wi-Fi czy Bluetooth. Aplikacje pobierać można będzie z Nokia Store, a więc niejako "skazani" jesteśmy na to co znajdzie się w tym sklepie. Brak dostępu do Google Play może być sporą przeszkodą.
W sekcji Q&A pojawiły się oczywiście pytania o możliwość instalacji dowolnych aplikacji za pomocą plików APK oraz tych konkretnych programów od Google. Usłyszeliśmy, że nie będzie żadnych problemów z instalacją dowolnej aplikacji w ten sposób, a jeżeli chodzi o aplikacje od Google, to większość z nich działać będzie bez żadnych problemów. Jeżeli korzystają one ze specjalnych API, niezbędna może okazać się rekompilacja, by można je było uruchomić na Nokii X.
Zaprezentowana została także większa wersja smartfonu Nokia X. Model XL posiada ekran o przekątnej 5 cali, tylną kamerę 5 megapikseli i przednią 2 megapiksele. Jak na razie nie wiemy nic więcej.
Nokia X dostępna będzie już niedługo w cenie 89 euro, Nokia X+ na początku Q2 w cenie 99 euro, Nokia XL również na początku Q2 w cenie 109 euro.
Na tym zakończyła się konferencja Nokii, dodatkowo poznaliśmy okazjonalną promocję, dzięki której pierwsi użytkownicy modeli Nokia X otrzymają na miesiąc Skype w wersji premium oraz dodatkowe 10GB w usłudze OneDrive.
Czy to powrót Nokii na jaki czekaliśmy? Klienci coraz częściej dopytują o telefony z Androidem ze względu na ich cenę i łatwy "dostęp" do darmowych aplikacji. Nokia jest nadal w naszym kraju bardzo respektowaną marką, dlatego nie zdziwiłbym się gdyby zaprezentowane dziś smartfony Nokii z otwartym systemem Android okazały się sprzedażowym hitem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
