Serial Wiedźmin od Netfliksa. Super, ale nie bez obaw

Tak, tak - Winiarski fatalista, do wszystkiego musi się przyczepić. Nie, nie czepiam się, bo informacja bardzo mnie cieszy. Dużo bardziej niż kinowy film, który zapowiadano w 2015 roku. Lubię seriale na Netfliksie, lubię produkcje Tomka Bagińskiego, podobało mi się The Expanse (osoby tworzące tamten serial będą zaangażowane w powstanie Wiedźmina) - mam jednak wrażenie, że przez te kilka dni pociąg hype'u rozpędził się tak bardzo, że serial już nie ma szans sprostać wymaganiom fanów. No i ile będzie "polskości", za którą tak kochamy to uniwersum? Podejrzewam, że niewiele.

Aha i słowem wyjaśnienia - dziś zamiast klasycznego poniedziałkowego podsumowania tygodnia jestem ja, solo. Miłego oglądania.