Były testy Project Morpheus, było testowanie na targach i zamkniętych pokazach. PlayStation VR dotarło jednak wreszcie do mojego domu. Mogłem je rozpakować, samodzielnie podłączyć i zatopić się w świat wirtualnej rzeczywistości we własnym domu. To inne doświadczenie niż duża, głośna hala. Zobaczcie...
Były testy Project Morpheus, było testowanie na targach i zamkniętych pokazach. PlayStation VR dotarło jednak wreszcie do mojego domu. Mogłem je rozpakować, samodzielnie podłączyć i zatopić się w świat wirtualnej rzeczywistości we własnym domu. To inne doświadczenie niż duża, głośna hala. Zobaczcie moje pierwsze wrażenia, banalnie wręcz proste podłączanie sprzętu - zachęcam Was też do zadawania pytań, postaram się na nie odpowiedzieć w następnych materiałach o PSVR.
Nasz kanał zasubskrybujecie pod tym linkiem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
