Apple w przypadku macOS Big Sur naprawdę stara się usprawnić działanie systemu operacyjnego i dostosować go do tego, w jaki sposób użytkownicy korzystają ze swoich sprzętów. Widać tu sporą różnicę w podejściu względem chociażby systemu Windows, gdzie ostatnie zmiany są tak subtelne, że praktycznie ich nie ma. Najnowsza funkcja macOS szczególnie spodoba się tym, którzy pracują zdalnie bądź wykorzystują Macbooki do spotkań służbowych.
macOS zadba o to, by Twój komputer był naładowany przed spotkaniem
Nowa funkcja, odnaleziona w becie macOS 11.3 przez Steve’a Mosera, polega na połączeniu systemu zarządzania baterią z kalendarzem wbudowanym w system. Według niego Macbook zyska funkcję, dzięki której będzie zawsze naładowany, zanim rozpocznie się zapisane w kalendarzu spotkanie, aby dać użytkownikowi pewność, że nie zabraknie mu prądu podczas np. wideokonferencji. Jak to zrobi? Tego już niestety nie wiemy. Najbardziej prawdopodobne jest wykorzystanie Optimized Battery Charging do tego, by odpowiednio zarządzać energią z zależności od zadań, jakie użytkownik zapisze w kalendarzu. Jednak nawet z tą funkcją Macbook nie podładuje się przecież samoczynnie. Dlatego możliwe jest, że użytkownicy będą dostawali jakiegoś rodzaju powiadomienia o tym, że przed spotkaniem warto podłączyć komputer do gniazdka.
Oprócz lepszej optymalizacji baterii macOS 11.3 Big Sur przynosi też dużo więcej nowości, o których możecie przeczytać tutaj. Wśród nich znajduje się m.in. aplikacja Apple News czy zmiany a Apple Music.
Więcej z kategorii Apple:
- Rynek na którym Apple nie miało sobie równych jeszcze w tym roku przestanie być “ich”?
- Nowy iPad Pro zaoferuje wydajność porównywalną do Mac z M1
- iPhone 13 bez żadnego portu? Coraz więcej na to wskazuje
- Francja wymusiła na Apple "repairability score". Tyle, że system jest fatalny i mylący
- Brak Touch Bara, wyświetlacz mini-LED, port HDMI i czytnik kart pamięci. Takie mają być nowe MacBooki Pro