Filmy

John Wick na nowym zwiastunie nie pozostawia wątpliwości. To będzie niesamowicie soczyste kino akcji

Paweł Winiarski
John Wick na nowym zwiastunie nie pozostawia wątpliwości. To będzie niesamowicie soczyste kino akcji
14

Oglądaliście pierwsze dwie odsłony filmu John Wick? Jeśli tak, to wiecie czego się spodziewać po trójce - jeszcze więcej wykręconych akcji i prawdopodobnie najlepszej części. Jeśli nie, musicie koniecznie to nadrobić.

Bardzo lubię Keanu Reevesa, między innymi za wcielenie się w Johna Wicka. W czasach pseudointelektualnych filmów lub blockbusterów stawiających na zapierające dech w piersiach efekty specjalne, dobre kino akcji nie jest wcale tak często uprawiane. Pierwsze dwa filmy nie zamierzały nikogo oszukiwać - dość infantylna opowieść o emerytowanym płatnym zabójcy (najlepszym), któremu zmarła żona i ktoś zabił ukochanego psa. Niezłe podwaliny na totalną rozpierduchę, prawda? Fabularnie każda kolejna odsłona zdradza więcej z przeszłości bohatera, jednocześnie prowadzi akcję tak, że widz łapie się za głowę zastanawiając czy kolejna scena bijatyki, strzelaniny czy pościgu może być jeszcze lepsza. I na ogół jest, czego doskonałym przykładem jest kilka fragmentów z nowego zwiastuna trzeciej części, czyli John Wick: Chapter 3 – Parabellum.

Jeśli nie oglądaliście dwóch poprzednich odsłon, to nie będę specjalnie zdradzał fabuły - wiadomo natomiast i widać to na reklamie, że tytułowy bohater ma...przechlapane, staje się celem płatnych zabójców i to w stopniu, którego chyba sam się nie spodziewał. Jak zamierza sobie z tym poradzić? Tak, jak zawsze - walcząc. A walczy rewelacyjnie.

No i to oczko w stronę fanów Matriksa, rewelacja. Sam ostatnio przypomniałem sobie dwie pierwsze części Johna Wicka, które niedawno wylądowały w serwisie Netflix i nie mogę doczekać się trójki. Szczególnie, że jestem ciekawy nie tylko nowych pomysłów na walki, ale również tego, jak skończy się tam opowieść. Film trafi do kin już za niecałe dwa miesiące, dokładnie 17 maja.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu