Ile byście zapłacili aby w waszym ulubionym serwisie nie było reklam?

Takie pytanie właśnie zadali twórcy Penny Arcade (kultowy komiks, silna społeczność itp) swoim czytelnikom za pośrednictwem kickstarera. Doszli do wniosku, że jeśli ich czytelnicy nie chcą reklam w serwisie to mogą za pomocą małej dotacji się ich pozbyć. Wystarczy, że w kickstarerze uzbiera się 250 tysięcy dolarów i na roku z strony głównej zniknie główny baner. Jeśli uzbierają ponad 500 tysięcy dolarów wszystkie reklamy z strony głównej zostaną usnięte. Przy kwocie miliona dolarów natomiast skasują wszystkie formy reklamowe z całego serwisu.

I wiecie co jest najlepsze? Kwota tego projektu dynamicznie rośnie i już teraz mają blisko 193 tysięcy dolarów a do końca zostało jeszcze 34 dni. Dodam też, że na stronie Peny Arcade nie zobaczycie dziś wielkich reklam we flashy, triple double bilbordów i wszystkie co można spotkać w naszej sieci. Kiedy oni mówią o reklamie mają na myśli mało dynamicznie zmieniające się banery ulokowane tak aby nie przeszkadzać czytelnikom.

Polecam filmik, można się pośmiać bo są dobrymi aktorami:

Czytaj dalej poniżej

Grupy i wydarzenia na Facebooku z drobnymi, ale ważnymi zmianami Marcin Kamiński

Wielkie zmiany w nowych Angry Birds? Konrad Kozłowski

Warto natomiast nadmienić, że Peny Arcade tylko częściowo utrzymuje się z reklam. Nie wiem jak duży jest to ich procent przychodów ale mają jeszcze sklep i robią zlecenia dla klientów (komiksy do gier itp).

Sama pomysł jest natomiast marzeniem każdego mniejszego wydawcy czy serwisu w internecie. Każdy internetowy portal, serwis, strona która dziś utrzymuje się z reklam chętnie zamieniłaby się na taki model jaki zaproponowało Peny Arcade.

Ciekawy jestem jak taki pomysł byłby przyjęty w Polsce. Na Facebooku już się o tym dyskutuje. Wszyscy są jednak przekonani, że w Polsce taki pomysł nie ma szans bo zaraz wyskoczą mistrzowie internetu z hasłem "za adblocka płacić nie muszę" czy też "dlaczego mam komuś płacić za czytanie jego serwisu".

I niestety ja również podzielam opinię, że u nas taka inicjatywy a szybciej zostanie wyśmiana niż jej twórcy zbiorą fundusze na pozbycie się reklam.

A może się mylę i bylibyście w stanie zapłacić ? Ile ? Za jaki serwis?