Wywiady

"Składane smartfony? Nie uważam, żeby to był niszowy rynek". Prezes HONOR o przyszłości branży

Tomasz Popielarczyk
"Składane smartfony? Nie uważam, żeby to był niszowy rynek". Prezes HONOR o przyszłości branży
0

HONOR dość nieśmiało wszedł na polski rynek w ubiegłym roku. W 2024 ta sytuacja ma się zmienić. Już zresztą zapowiedziano szereg nowych modeli i kanałów dystrybucji. W związku z tym była to dobra okazja, żeby porozmawiać z Tonym Ranem, czyli prezesem HONOR na Europę. 

Podczas premiery HONOR Magic V2 Porsche Edition w Lipsku dziennikarze mieli możliwość zadania mu kilku pytań o rynek smartfonów składanych, nadchodzące zmiany i trendy.

Co będzie kluczowym czynnikiem dla rynku smartfonów w tym roku?

Tony Ran: Myślę, że teraz w 2024 jesteśmy w punkcie wyjścia. Musimy wkroczyć w nową erę. Nie wiemy, jak to naprawdę będzie wyglądać w przyszłości, ale nadal uważam, że jest to możliwe dzięki sztucznej inteligencji. Nadejdą bardziej interesujące scenariusze. Myślę więc, że jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni i powiedzmy, że jesteśmy bardzo pewni siebie w 2024 roku i nadal wierzymy we wzrost.

Co dalej ze składanymi smartfonami?

Myślę, że bardzo ważny jest tutaj rozwój zarówno na polu sprzętu, jak i oprogramowania. Szczególnie w przypadku składanych smartfonów jest to istotne. Nasi inżynierowie się nie poddają, więc cały czas ekstremalnie wykorzystujemy możliwości, jakie daje ta konstrukcja. Myślę, że wprowadzimy również następną generację składanych telefonów z perspektywy sprzętu, ponieważ widzimy ogromny popyt na składane urządzenia. IDC przewiduje, że do 2027 roku łączna liczba wprowadzonych na rynek składanych smartfonów przekroczy 100 mln. Myślę zatem, że my, jako HONOR, będziemy uczestniczyli w procesie wprowadzania tych smartfonów do mainstreamu.

Zresztą na MWC zaprezentujemy również nowe produkty. Pracujemy również nad aktualizacjami, nie tylko z perspektywy systemu operacyjnego, ale także możliwości sztucznej inteligencji, o których wszyscy mówią.

Prognozy są imponujące, ale składane smartfony pozostają rynkową niszą. Jaki udział w rynku w tym segmencie przewidujecie dla siebie w nadchodzącym roku?

Jesteśmy bardzo zaangażowani we wprowadzenie składanych telefonów do głównego nurtu. Widzimy, że popyt stale rośnie. Z tego też powodu wprowadziliśmy w Europie Magic V2, który jest najlżejszym i najcieńszym składanym smartfonem na rynku. Używałem tego modelu przez minione pół roku. Jestem uzależniony od posiadania mobilnego biura, a składany smartfon daje najlepsze możliwe doświadczenie tego typu. Zauważyłem też, że moje córki, które zawsze ciągnęło do telefonu mojej żony teraz wolą oglądać bajki na moim urządzeniu - składany ekran daje im o wiele lepsze doświadczenia.

Kiedy kupiłem swojego pierwszego, składanego smartfona był on duży i nieporęczny. Myślę, że wszystkie wady tej konstrukcji znikają, kiedy weźmie się do ręki model HONOR Magic V2. Udało się nam w nim umieścić dużą baterię 5000 mAh, co czyni go niezwykle wydajnym na tym polu. I nie mówię tego tylko dlatego, że to nasze urządzenie. Po prostu go używałem i takie mam doświadczenie.

To jest doświadczenie, którego tradycyjne smartfony nie są w stanie zapewnić. Szczerze mówiąc, nie uważam, żeby to był niszowy rynek. Jesteśmy jednak na takim etapie, gdzie musimy zadbać o jak najlepsze doświadczenie dla użytkownika. Nie chodzi o zbudowanie jak największego udziału na rynku - na to przyjdzie czas.

Jakie urządzenia na polskim rynku są dla Was najważniejszym źródłem przychodu - te tańsze czy może flagowce? Czy możliwe jest wskazanie jednego modelu, który najmocniej napędza sprzedaż?

W zeszłym roku wprowadziliśmy serię Magic na polski rynek. Zwłaszcza Magic 5 Lite i Magic 5 Pro miały bardzo dobre wyniki. Trzeba oczywiście brać pod uwagę, że był to pierwszy rok dla HONOR w Polsce. Wprowadziliśmy już Magic 6 Lite, a wkrótce udostępnimy Magic 6 Pro i składanego Magic V2 dla klientów w Polsce. Także uważam, że seria Magic będzie odgrywała tutaj coraz większą rolę. Mamy nadzieję, że klienci będą nas kojarzyli z tymi flagowymi modelami, które mogą im dać prawdziwe doświadczenie premium.

Jak nowe prawo europejskie dotyczące naprawy urządzeń mobilnych wpłynie na markę HONOR? Czy już się przygotowujecie na te zmiany? I co najważniejsze - jak wpłynie ono na składane smartfony?

Nasze centrum R&D pracuje nad tym problemem już od ubiegłego roku. Znamy te przepisy i jesteśmy na nie otwarci, bo widzimy popyt na tego typu rozwiązanie zarówno z rynku, jak i wśród opinii publicznej. Główną kwestią jest tutaj naprawialność, ale też oczywiście żywotność urządzenia. Będziemy zatem, krok po kroku, oferować coraz więcej opcji i kanałów dla konsumentów, aby naprawić urządzenie. Będziemy też ich edukować, a więc zapewniać odpowiednie narzędzia oraz instrukcje, aby każdy nasz konsument czuł się odpowiednio zaopiekowany.

Tak naprawdę jesteśmy bardzo, bardzo ostrożni przy wprowadzaniu każdego nowego urządzenia na rynek, ponieważ wiemy, że musimy zapewnić odpowiednie doświadczenie konsumentom. W dłuższej perspektywie to rozwiązanie może nam wyjść tylko na dobre.

Jeżeli chodzi o składane smartfony, jedną z największych obaw konsumentów jest obecnie ich wytrzymałość. Z tego też powodu wraz z premierą Magic V2 wprowadzamy na niektórych rynkach gwarancję HONOR Care Plus, w ramach której klienci, którzy kupią u nas ten model, będą mogli w ciągu 12 miesięcy naprawić uszkodzenie fizyczne. Bardzo zależy nam na zadowoleniu naszych klientów, więc będzie to jeden z najważniejszych obszarów, w który będziemy inwestować, aby zapewnić lepszą obsługę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu