W HappyDay.pl produkt z ceną, której nigdy nie było?

Wpadłem dzisiaj na gazeta.pl na reklamę happyday.pl (zresztą nie tylko na portalu) która skierowała mnie do oferty z zabawką dla dzieci. Zabawka oryginalnie miała kosztować 330 PLN a na HappyDay tylko 165 PLN no więc mamy 50% oszczędności jak nic (tym bardziej, że zestaw portu lotniczego z samolotem prezentował się całkiem okazale).

Postanowiłem więc sprawdzić jak wygląda cena zabawki na rynku. W pierwsze miejsce jakie się udałem był to sklep, który oferował upust na tę zabawkę czyli pandatoys.com.pl. Szukam w sekcji producenta hap-p-kid (zgodnie z informacją z oferty), ale nic nie znajduję. Nie pomaga też wyszukiwarka w sklepie, która na hasło port lotniczy nic nie pokazuje. Nie wiem jak poradzą sobie klienci z HappyDay z znalezieniem zabawki na który mają upust.

Ja postanowiłem wykorzystać Google, na hasło port lotniczy panda toy natychmiast dostałem zestaw wyników z sklepu pandatoys.com.pl. Niestety każdy z nich prowadził do strony z nie istniejącym produktem.

No to spojrzałem jak wygląda cache wyszukiwarki dla strony, która już nie istnieje. Cache z datą 25 maja (wtedy jeszcze nie było oferty na HappyDay) pokazuje nam poszukiwaną przeze mnie zabawkę w sklepie pandatoys.com.pl w cenie 259 PLN (zabawka przeceniona z 329 PLN). Przypomnę, że w HappyDay zestaw ten widnieje z ceną oryginalną 330 PLN.

Oto obrazek z tego co zachowało Google:

Jak to wszystko wygląda w moich oczach? Sklep na szybko wyciął stronę produktu na kilka dni przed dealem z HappyDay. HD nie sprawdził chyba nawet w jakiej cenie był produkt oferowany w sklepie. Do tego HD oferuje produkt, którego nie można znaleźć w sklepie (no chyba, że nie umiem - ale jak sprawdzam ścieżkę z obrazka to takiej zabawki po prostu nie znajduję, tak samo zresztą jak wyszukiwarka).

Przypomnę teraz fragment informacji prasowej:

Dla HappyDay.pl najistotniejsza jest jakość i wiarygodność, dlatego wszystkie oferty publikowane w serwisie pochodzą od partnerów, których możliwości i jakość usług zostały sprawdzone przez doradców sprzedażowych - mówi Dominika Derewicz, kierownik serwisu HappyDay.pl.

Reklama

Męczą mnie już te super 50% upusty z serwisów z zakupami grupowymi.