Świat

Gates mówi, że nie zapłacą więcej za Yahoo

Grzegorz Marczak
Gates mówi, że nie zapłacą więcej za Yahoo
Reklama

Sytuacja na linii Microsoft Yahoo robi się coraz bardziej ciekawa. Ostatnio swoje trzy grosze dorzucił Bill Gates: We can afford to make big inve...

Sytuacja na linii Microsoft Yahoo robi się coraz bardziej ciekawa. Ostatnio swoje trzy grosze dorzucił Bill Gates:

Reklama

We can afford to make big investments in the engineering and marketing that needs to get done. We will do that with or without Yahoo

Co w skrócie oznacza, iż jeśli Yahoo nie zaakceptuje oferty Microsoftu to zainwestują oni swoje pieniądze w coś innego (co nie oznacza iż zrezygnują z yahoo - po prostu przejmą firmę w mniej elegancki sposób). Przesłanie to było kierowa głównie do udziałowców yahoo.

To, że Microsoft planuje siłowe przejęcie Yahoo jest wiadome od kilku tygodni - Siłowe przejęcie czyli wykupienie i przejęcie na tyle dużej ilości akcji aby zwolnić zarząd yahoo nie musi być dla Microsoftu aż tak trudne. Z tego co można przeczytać to zarząd yahoo jest podzielony jeśli chodzi o decyzję na temat oferty MS. Dodatkowym argumentem za siłowym przejęciem jest fakt, że będzie to o wiele tańsze niż zakup firmy.

Ciekawe co teraz zrobi Yahoo - wprawdzie słychać było o potencjalnych rozmowach z AOL czy też właścicielami Myspace ale wydaje się, że nie są to do końca realne transakcje.

Yahoo ma również problem z pracownikami, rozpoczęły się masowe zwolnienia przy okazji których odchodzą ludzie, których firma nie zamierzała zwalniać. Utrzymanie motywacji zespołu w tym okresie może być równie trudne co decyzje odnośnie propozycji Microsoftu.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama