Promocje

Biedronka zna się na budżetowcach. Kolejny model w sprzedaży od środy

Albert Lewandowski
Biedronka zna się na budżetowcach. Kolejny model w sprzedaży od środy
23

Biedronka zna się na promocjach. Ostatnio nawet zaczęła na poważnie podchodzić do tematu elektroniki użytkowej i często wprowadza do siebie ciekawe produkty bardziej znanych marek i po Xiaomi przyszedł czas na Alcatela.

Biedronka kontraatakuje

W swoim czasie ta sieć sklepów oferowała elektronikę niskiej lotów. Nie da się ukryć, że najważniejsza w ich przypadku była cena, a jakość pozostawała kwestią drugorzędną, przez co zdążyła powstać całkiem prawdziwa opinia o produktach z Biedronki. Na szczęście od pewnego czasu zmieniono podejście. Dalej stawia się na atrakcyjnie wycenione urządzenia, ale teraz nie można już powiedzieć złego słowa odnośnie ich możliwości.

Chyba takim momentem przełomowym pozostaje wprowadzenie w ramach ofert promocyjnych modeli od Xiaomi. Trzeba przyznać, że cała akcja zakończyła się sukcesem i wszystkie smartfony zostały błyskawicznie wyprzedane. Nic zatem dziwnego, że takie akcje są kontynuowane. Tym razem Biedronka wprowadza do swoich placówek cztery sprzęty w ramach akcji Technologia na bieżąco, która będzie trwać od 31 października (środa) do 13 listopada albo wyczerpania zapasów. Czy jednak warto wybrać się i samemu coś zakupić z wprowadzonych nowości?

Ciekawe oferty w niskich cenach

Zacznijmy od najciekawszego, czyli smartfona. Tym jest Alcatel 3L wyceniony na kwotę zaledwie 399 złotych (niestety, nie ma żadnej obniżki względem rynkowej wyceny), ale niewątpliwie to interesujący wybór na niskiej półce i myślę, że dzięki temu może znaleźć sporo nabywców. Mimo wszystko takie budżetowce świetnie sprzedają się w Polsce.

Co dokładnie oferuje ten model? Na pewno ważnym elementem jest plastikowa, błyszcząca obudowa, w której umieszczono 5,5-calowy ekran w formacie 18:9 o rozdzielczości HD+ (1440 x 720 pikseli) i wykonany w technologii IPS TFT LCD. Całość napędza typowy dla low-enda procesor Mediatek MT6739 (4 x ARM Cortex A53 1,5 GHz) z grafiką PowerVR IMG GE8120 2 GB RAM i 16 GB pamięci wbudowanej, dzięki czemu urządzenie ma prawo stabilnie działać z Androidem 8.0 Oreo.

Do tego dochodzi aparat główny 13 Mpix z przysłoną f/2.0 i z cyfrową stabilizacją obrazu (interpolacja zdjęć do 16 Mpix) oraz kamerka 5 Mpix. Pochwalić należy obecność dual SIM, LTE, Bluetooth 4.2, ale szkoda, że WiFi wspiera jedynie pasmo 2,4 GHz. Bateria ma dokładnie 3000 mAh. Rewelacji nie ma, ale trzeba przyznać, że do 400 złotych trudno znaleźć coś bardziej kompletnego.

Gorzej wygląda już tablet myTab 10 z obsługą sieci 3G. Archaiczna specyfikacja z licznymi brakami powoduje, że nawet za 299 złotych to tragedia, którą nie warto się bliżej zainteresować. Najlepiej omijać z daleka.

Sytuację poprawia dostępność powerbanka Hykker o pojemności 10000 mAh z dwoma portami USB oraz wbudowaną latarką, która pojawia się w coraz większej liczbie takich akcesoriów. Za 49,99 złotych to całkiem ciekawa opcja i moim zdaniem warta zakupu.

Na koniec zostaje eTablica, czyli elektroniczny tablet do rysowania. Z racji na cenę 39,99 złotych oraz sensowne możliwości (odporny na zgięcia, do 50 tysięcy rysunków na jednej baterii i uchwyt magnetyczny) wydaje się być niezłą propozycją i z pewnością spodoba się dzieciom, do których jest adresowany.

Trzeba przyznać, że Biedronka przygotowała dobre modele, choć oczekiwałem od niej większych promocji, szczególnie na smartfon. Jestem ciekaw, kiedy znowu wprowadzą na chwilę do siebie jakiś sprzęt Xiaomi.

źródło: Biedronka

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu