mBank ostrzega: przestępcy nadal oszukują metodą na fałszywe inwestycje

Nie jestem jakimś wielkim fanem powiadomień w aplikacjach bankowych, bo na ogół chcą mi wcisnąć jakąś nową promocję. Ale dziś mBank zainteresował mnie na tyle, że szybko z tego powiadomienia skorzystał i puszczam informację dalej. Chodzi bowiem o bezpieczeństwo moich i Waszych pieniędzy, więc komuś może ten tekst pomóc.

Przestępcy nadal oszukują metodą na fałszywe inwestycje

Temat pojawił się już w styczniu. Sam mBank informował, że odnotowano oszustwa na fałszywe inwestycje w kryptowaluty. Chodzi o publikowane w sieci informacje o szybkim zarobku bez wychodzenia z domu (czyli zarobku idealnym).

Mogą kontaktować się z Tobą telefonicznie lub mailowo. Przekonywać do wykonania przelewów lub transakcji kartą oraz zachęcać do instalacji dodatkowego oprogramowania, które może kontrolować Twój komputer. Wykorzystują rozmaite techniki manipulacji, aby uśpić Twoją czujność oraz podają nieprawdziwe informacje o atrakcyjnych ofertach inwestycji w wirtualne waluty.

- czytamy na stronie mBanku, gdzie również użytkownicy przestrzegani są przed konkretnym działaniami.

Myślę, że to podstawa, która w większości przypadków uchroni nas przed utratą pieniędzy. Myślę, że warto te rzeczy zapamiętać:

• Nikomu nie udostępniaj swoich danych do logowania oraz danych osobowych;
• Nie podawaj danych swoich kart płatniczych;
• Nie instaluj żadnego oprogramowania, zwłaszcza jeśli wymaga tego rzekomy pośrednik/partner finansowy;
• Jeśli otrzymasz przelew od nieznajomego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej – nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie.
• Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do legalności inwestycji, nie bierz w niej udziału.

W razie gdyby komuś z Was przytrafił się taka sytuacja, warto samemu nic już więcej nie kombinować tylko skontaktować się z infolinią banku, w którym macie konto. Myślę, że są tam na tyle ogarnięte osoby, że nakierują Was na dalszy tryb postępowania.