AMD na ten rok szykuje wiele ciekawych premier, o których większości wiemy już od styczniowych targów CES. Wielkimi krokami nadchodzi jednak moment, kiedy wreszcie zadebiutuje nowa generacja procesorów. Właśnie dostaliśmy potwierdzenie, że 27 maja na prezentacji otwierającej targi Computex, CEO AMD - dr. Lisa Su zdradzi szczegóły dotyczące nowych rozwiązań, procesorów oraz układów graficznych Navi.
Zgodnie z informacją prasową jaką w weekend rozesłał organizator targów Computex na Tajwanie, konferencję otwierającą targi poprowadzi dr. Lisa Su, CEO AMD. Już 27 maja o godzinie 4:00 rano czasu polskiego poznamy dokładne informacje na temat procesorów EPYC dla serwerów, układów Ryzen 3000 dla komputerów stacjonarnych oraz nowej architektury GPU - Navi, która również powinna zadebiutować jeszcze w tym roku.
Dla nas najciekawiej zapowiadają się szczegóły dotyczące premiery nowych procesorów przeznaczonych na rynek konsumencki. Wedle oczekiwań, dr. Lisa Su zdradzi wszystkie informacje dotyczące specyfikacji, a same układy miałyby pojawić się w sklepach na przełomie czerwca i lipca razem z płytami głównymi opartymi na chipsecie X570. Będzie to pierwsza platforma na rynku oferująca obsługę standardu PCIe 4.0 i według doniesień Digitimes, wiele firm wiąże z nią spore nadzieje. Producenci płyt głównych zwiększyli zamówienia na nowy chipset AMD, przewidując spore zainteresowanie ze strony entuzjastów, dla których pierwsze procesory produkowane w litografii 7 nm mogą być bardzo atrakcyjne. Szczególnie jeśli zachowana zostanie bardzo dobra relacja wydajności do ceny.
Docierają do nas również informacje, że AMD planuje pod koniec kwietnia obszerną prezentację nowych układów dla swoich partnerów. Można zatem spodziewać się, że jeszcze przed premierą poznamy więcej szczegółów na temat nowych procesorów. Dotychczasowe przecieki na temat Ryzena 3000 wyglądają aż zbyt pięknie i ich potwierdzenie byłoby z pewnością bardzo pozytywnym sygnałem dla rynku.
Wiele wskazuje na to, że druga połowa roku w wykonaniu AMD będzie więcej niż dobra. Już teraz firma odzyskuje udział w rynku procesorów w różnych segmentach, a po premierze Ryzena 3000 i procesorów EPYC, proces ten może tylko przyśpieszyć. W pierwszym kwartale 2019 roku AMD spodziewa się słabszych wyników niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, głównie z powodu mniejszej sprzedaży kart graficznych, która nie jest już napędzana przez kryptowaluty. Jednak w segmencie CPU każda gałąź rośnie, począwszy od procesorów serwerowych, gdzie udziały w Q4 2017 wynosiły 1,1%, a w Q4 2018 już 3,2%, poprzez desktopy i układy mobilne.
Szczególnie te ostatnie cieszą się obecnie bardzo dobrą estymą, bo Intel mocno ogranicza podaż swoich procesorów w tym segmencie. Z tego powodu AMD podpisało kilka dobrych kontraktów z HP, Lenovo oraz ASUSem i dostarcza więcej procesorów mobilnych na rynek. Pierwszy kwartał 2019 roku zapowiada się pod tym względem rekordowo. Nieźle wygląda też segment układów "customizowanych", które AMD dostarcza Sony, Microsoftowi czy ostatnio Google do projektu Stadia. Dwie pierwsze firmy szykują też nowe konsole, które ponownie będą czerpać z technologii AMD, a to oznacza dalszy wzrost sprzedaży.
Miejmy tylko nadzieje, że wydajność Ryzena 3000 nas nie zawiedzie, a wtedy bardzo prawdopodobne będzie, że AMD stanie się równorzędnym rywalem dla Intela, co dla nas konsumentów będzie bardzo dobrą wiadomością.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
